EGCG w zespole Downa.
sierpień 1, 2019 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Pojawiło się badanie kolejne nad EGCG i jego zastosowaniem w ZD. Tak jak kiedyś już to pisałem, każde z badań ma swoją cechę charakterystyczną. To jest o tyle ciekawe, że zbierało stosunek rodziców/opiekunów do podawania EGCG u dzieci z ZD.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/31331567/
Zacznijmy od metody. Była nią ankieta przeprowadzona wśród osób, które podają EGCG swoim dzieciom z ZD.
Z niej uzyskano informację, że rodzice którzy podają EGCG stanowią 18% całej grupy i są to osoby młode, wysoko wykształcone, czyli świadome, korzystające z wiedzy naukowej w tym zakresie. Co jest ciekawe a wynika z tej ankiety, że osoby z ZD, które otrzymywały EGCG funkcjonują na lepszym poziomie.Jednakże: ”Większość opiekunów, którzy nie podawali GTE / EGCG, zgłosiła obawy dotyczące potencjalnych skutków ubocznych i braku skuteczności.”
Mamy zatem potwierdzenie, że nie tylko w Polsce działa syndrom psa ogrodnika u rodziców dzieci z ZD. Co to oznacza? Skoro ja nie podaję, to inni też nie powinni tego robić. Więcej, przecież to nie ma badań, nie ma potwierdzonej skuteczności. Przypomina mi historię, która ostatnio miała miejsce też tutaj na Zakątku i to trafiająca bezpośrednio we mnie.
Konkluzja tego badania:
Należy komunikować użyteczność, skutki uboczne podawania EGCG u osób z ZD. Ja zamieniłbym tą byle jaką konkluzję na inną: należy czytać te liczne badania, które na ten temat są i wyciągać wnioski samodzielnie, bo nikt nam w tym nie pomoże.
Nie widziałam nigdzie żeby po Egcg były skutki uboczne, czy się mylę?
Słabo szukałam, juz mam :-)