Aluminium i szczepionki.
kwiecień 12, 2018 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Dzięki Karolinie mogę Wam udostępnić linki dotyczące funkcjonowania aluminium po-szczepionkowego w mózgu, za co jej dziękuję.
http://vaccinepapers.org/al-adjuvant-causes-brain-inflammation-behavioral-disorders/
W tym artykule podnosi się przede wszystkim fakt, ze mała dawka (200 mcg/Kg) wstrzyknięta jednorazowo jest bardziej toksyczna od dużych dawek. Tłumaczy się też mechanizm “akceptacji” i toksyczności aluminium w zależności od dawek.
Według tego artykułu, dzieci dostają jedynie małe dawki, które są zatem bardziej toksyczne.
Inną ciekawą kwestią dla mnie jest fakt, że toksyczność aluminium polega na wzroście aktywności mikroglia, które uruchamiają cytokiny Il-6 i IL-17. Jak patrzę na panele genetyczne dzieci z NOPami to te cytokiny już są pobudzone tytułem polimorfizmów, a szczepienia jeszcze bardziej je pobudzają…w efekcie stan zapalny i autyzm…logiczne.
Jakie są naturalne inhibitory IL-6? Kurkuma…
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27719643
….resweratrol….dla przykładu.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23661232
Zatem bez dyskusji aluminium ze szczepionek jest toksyczne. Warto jeszcze popatrzyć na ten wykład i mieć wyrobione zdanie.
https://www.youtube.com/watch?v=zaExaqCv5vo&feature=youtu.be
Kolejnym ciekawym dokumentem od Karoliny jest ten raport dotyczący zawartości aluminium w mózgach autystów z 2017 roku.
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0946672X17308763
Pada tam jedno zdanie bardzo istotne, oparte o badaniach post-mortem osób z autyzmem:
“The aluminium content of brain tissue in autism was consistently high” czyli poziom aluminium w tkankach mózgu osób z autyzmem był stale na wysokim poziomie. Fakt ograniczający dla tego badania to bardzo mała wielkość próbek. Fakt drugi to to, że jest to pierwsze takie badanie w historii, więc na pewno jest podstawą do dyskusji. Fakt trzeci krytyczny, że przeciwnicy tych tez widzą niespójność tego badania, stąd twierdzą że jest łatwe do podważenia.
Mnie cieszy to, że o tym się mówi. Pytanie czy uda się to w sposób obiektywny poprowadzić.