Dlaczego zespół Downa?
październik 11, 2013 by Jarek
Kategoria: Wiedza o Zespole Downa
Obiecałem kiedyś Marcie opisać temat. Nie miałem klarownej koncepcji. Wciąż dominuje założenie wskazujące, że zdrowie i wiek matki determinuje proces, w wyniku którego może urodzić się dziecko z wadą genetyczną.
No to zaczynamy od wyjaśnienia tego klasycznego podejścia: dlaczego rodzą się dzieci z zespołem Downa?
Dużym ułatwieniem tematu dla mnie była publikacja NIH, która szczegółowo opisała cały proces dostępna tutaj:
http://www.livescience.com/39473-chromosome-miscounts-potential-therapies-nigms.html
Wszystko zaczyna się od BŁĘDNEJ MEJOZY, czyli podziału materiału genetycznego.
Większość z naszych komórek ma 23 pary chromosomów, gdzie jedna pochodzi od matki druga od ojca. Inna liczba chromosomów powstaje w trakcie mejozy, gdzie podział komórek w istocie tworzy spermę i komórki jajowe.
http://www.zespoldowna.info/mejoza.html
http://portalwiedzy.onet.pl/136992,,,,mejoza,haslo.html
Jak popatrzymy na rysunek powyżej możemy od góry obserwować proces kopiowania, parowania i podziału komórek.
Gdy 21 para chromosomów w procesie tym podzieli się niewłaściwie to w trakcie zapłodnienia otrzymuje kolejny pojedynczy 21 chromosom. W ten sposób embrion ma 3 kopie 21 chromosomu.
Gdy dziecko mające taką budowę rodzi się, mówimy wtedy, że ma trisomię, czyli potrojony chromosom.
Podsumowaniem tego procesu jest film poniżej, który prezentuje w bardzo przejrzysty sposób cały proces porównując standardową mejozę do tej która powoduje trisomię.
Dlaczego się tak dzieje?
Według wielu badań jest to efekt niezdolności do “sklejania” odpowiedniego materiału genetycznego.
Substancją odpowiedzialną za ten defekt jest kohezyna, która powinna właściwie przytrzymać parę chromosomów i w odpowiednim momencie je puścić w taki sposób, by najpierw zostały uwolnione “ramiona” chromosomu a potem dopiero jego centralna część. Gdy kohezyna puści chromosomy zbyt wcześnie wtedy, chromosomy nie dzielą się właściwie a przypadkowo, w dowolny sposób. Prowadzi to zatem do powstawania trisomii.
Proces ten odbywa się u wszystkich potencjalnych matek. Stąd pojawia się dodatkowe pytanie: dlaczego u kobiet w wieku powyżej 35 lat zdarza się to częściej?
Wyjaśnienie dostarczają prace Sharon Bickel. Twierdzi ona, że jest to związane z czasem przebywania komórki w stadium mejozy zwanym diploten. U człowieka etap ten może trwać dekady, stąd starzenie takiej komórki może objawiać się defektami w przebiegu procesu opisywanego powyżej.
Jarek,
Ostatnio czytalam artykul- tu fragment ponizej.
Sa dwa typy kohezyny, którymi są kohezyna SA1 albo kohezyna SA2. A teraz, naukowcy hiszpańscy z Narodowego Centrum Badań nad Rakiem (CNIO), którymi kierowała doktor Ana Losada, właśnie zidentyfikowali nowe funkcje kohezyny SA1.
Funkcje te odpowiadają dwóm ludzkim chorobom: rak oraz zespół Cornelii de Lange (CdLS, Cornelia de Lange Syndrome).
Rezultaty te zostały opublikowane w dwóch artykułach w przeglądzie naukowym EMBO Journal.
W pierwszym artykule, naukowcy pokazują, że kohezyna SA1 jest niezbędna dla skutecznej duplikacji końcówek chromosomów, czyli tak zwanych telomerów. Jeżeli kohezyny SA1 nie ma, błędne telomerowe struktury podburzają chromosomową segregację w czasie podziału komórkowego i generowane są wadliwe komórki aneuploidalne (na przykład te, z niewłaściwą liczbą chromosomów).
Aneuploidalność komórek, jak uważają badacze, przyczynia się do przyśpieszenie procesu powstawania nowotworów u myszy, które nie mają kohezyny SA1.
Pojawianie się niektórych typów nowotworów trzustki, ekstremalnie rzadkich u myszy, jest wyjątkowo uderzające. Ten model laboratoryjny może okazać się więc bardzo użyteczym narzędziem do przyszłych badań nad nowotworwami trzustki.
Natomiast, drugie badanie po raz pierwszy odnosi się do precyzyjnej mapy dystrybucji kohezyny SA1 oraz kohezyny SA2 wzdłuż genomu myszy. Co więcej, badanie to odkrywa podstawową rolę tej pierwszej dla regulacji ekspresji genów w czasie rozwoju embrionalnego.
Jak się okazuje, brak kohezyny SA1 wpływa na transkrypcję genów, które są związane z biologicznymi procesami odpowiadającymi za pojawnianie się syndromu Cornelii de Lange. To zaburzenie rozwojowe dotyczny jednego płodu na 30 000 i charakteryzuje się opóźnieniem rozwoju umysłowego oraz opóźnieniem wzrostu, jak również anomaliami w wielu narządach ciała.
Badania hiszpoańskich naukowców oferują aktualnie nowe wskazówki pozwalające zrozumieć źródła patologii obserwowanych u pacjentów z zespołem Cornelii de Lange.
Ja mysle ze ta SA1 odpowiada rowniez za ZD.(Zespol Cornelii de Lange to tez opoznienie umyslowe- zblizone do ZD).
Pytanie- czy da sie zwiekszyc poziom SA1??? Ja mysle ze to mozliwe, tylko jeszcze nie doszukalam sie jak.
A tak na nawiasie co do starzenia sie komorek. Mozna byc mloda kobieta i moze zajsc zjawisko starzenia sie komorki:
1. porzez szkodliwe czynniki z zewnatrz- dioksyny, pestycydy, promieniowanie, zmodyfikowane jedzenie itp.
2. moze dojsc do zaplodnienia w tzw. “3 dobie”.
O co chodzi z “3 doba” juz tlumacze. Teoretycznie komorka jajowa zyje 12 h. Wiadomo, ze najlepiej aby plemniki czekaly juz na komorke jajowa. Czyli zeby doszlo do zblizenia przed owulacja. Kazda minuta kiedy komorka jajowa musi czekac na plemnik wiaze sie z jej stazeniem, a po 12 h obumiera. Lepiej by doszlo do zaplodnienia w 1 godzinie niz 12 zycia komorki.
Pozdrawiam
MO