Ginkgo, pytanie z ZAKĄTKA 21, czyli GINKGO JEST BARDZO WAŻNY DLA ZD!
listopad 28, 2011 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Cieszę się bardzo po raz kolejny, że stawiacie pytania, gdy po prostu czegoś nie rozumiecie. Dla mnie to jest bardzo istotne, gdyż wiedzieć znaczy MÓC! Dzisiaj pytanie z ZAKĄTKA 21 nadesłane przez jedną z mam: “czy ginkgo to tylko placebo?”
Zanim usiadłem do tego wpisu, był u mnie mój kolega Albert. Sam nie pytany powiedział:”…po kilku tygodniach przerwy podaliśmy synowi ginkgo…to najlepszy lek jaki widziałem, tak go zmienił!”. Ciekawa relacja w kontekście pytania. Ale od początku:
1.Zawsze należy zadawać pytania o leki lekarzom, tym którzy się na tym znają i to w pełnym kontekście.
2.Pytanie o ginkgo jest prawdziwe o ile rozmawiamy na temat MITU jakim otoczony był ten lek/suplement przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Czyli chodzi o odbudowywanie pamięci u osób w podeszłym wieku. Ten dogmat został istotnie uchylony w ostatnich latach i stąd pytanie do lekarza bez podania kontekstu, że mówimy o dziecku z ZD, może spotkać się z taką odpowiedzią.
3.W przypadku dzieci i osób z ZD prawda jest inna: JEST TO PODSTAWOWY I KONIECZNY LEK DO ZASTOSOWANIA NA BŁĘDY WYNIKAJĄCE Z BLĘDU GENETYCZNEGO!!!! U osób z ZD efekt podawania jest wielonurtowy, że przypomnę:
-stymulacja receptorów GABA przez co osoba z ZD jest sprawniejsza i lepiej reaguje na bodźce
-stymulacja neurogenezy i synapsogenezy, czyli rozwój/rehabilitacja neuronów ulegających destrukcji
-stymulacja amyloidów beta, czyli wypłukiwanie amyloidów, które są objawem choroby Alzheimera
Na te wszystkie problemy są przygotowane liczne badania prowadzone stale od 1999 roku i na bazie ich wyników przygotowuje się lek PTZ, który ma mieć lepszą precyzję od ginkgo, ale działać tak jak te zioło.
Zatem ginkgo to nie placebo i proszę o tym pamiętać.
Można pytać lekarzy, problem w tym, że mało lekarzy zna mechanizmy działania ginkgo, poza tym opisanymi w ulotce. A ani jeden z efektów z działania opisywany w dzisiejszym wpisie nie znajduje na ulotce produktów zawierających ginkgo. Trzeba mieć szczęście, żeby znaleźć lekarza, który poświęci czas i dokształci się w wielokierunkowych mechanizmach działania ginkgo. Więc jak zwykle pałeczka jest po stronie rodziców, którzy sami muszą się dokształcić.