Homocysteina w zespole Downa zakończenie i uzupełnienie
czerwiec 12, 2012 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Kończąc ten wątek po raz kolejny spróbuję zebrać wiedzę na jej temat w jednym miejscu i o tym jak suplementować dziecko z ZD by uzyskać odpowiedni poziom homocysteiny.
Bazowe artykuły na ten temat tworzono pod koniec lat 90tych. Od tej pory jedynie “dodano” badania potwierdzające określone stany i obserwacje.
Jednym z takich bazowych jest artykuł Ginger Houston-Ludlam
http://www.zespoldowna.info/zrozumiec-sam-i-kwas-foliowy.html
To ona pierwsza zebrała różne relacje naukowe dotyczące homocysteiny i jej roli zarówno u matki jak i u dziecka. Dzisiaj jej teoria wpływu mutacji genu MTHFR ma kluczowe znaczenie przy rozpatrywaniu ryzyka urodzenia dziecka z ZD i autyzmem, którą w prostych słowach można znaleźć tutaj: http://mthfr.net/mthfr-and-meningioma-question/2011/10/26/ a w przypadku dzieci tutaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1226051/
Szukając argumentów za tym, jak ważna jest dieta dla kobiety w kontekście możliwości urodzenia dziecka z ZD polecam odwiedzić te strony:
http://www.healthline.com/health-blogs/fruit-womb/down-syndrome-and-folate-metabolism-2
http://cat.inist.fr/?aModele=afficheN&cpsidt=23074885
Oba opracowania pokazują, że dieta bogata w kwas foliowy lub suplementacja kobiet kwasem foliowym istotnie wpływa na redukcję ryzyka urodzenia dziecka z ZD poprzez skorygowanie mutacji genowych w tym genu MTHFR, przy czym należy pamiętać że nie jest to jedyny rodzaj ryzyka.
W przypadku dzieci, od momentu jednoznacznego stwierdzenia że gen DYRK 1 A jest związany z metabolizmem homocysteiny oraz że jego aktywność może być stymulowana EGCG, dyskusja trwa nad optymalną wielkością homocysteiny, jako normy. Wszelkie obserwacje wskazują na poziomy 4-6 jako najlepsze dla dziecka z ZD jednakże nie przygotowano jak dotychczas należytych wielowątkowych testów, które by to potwierdziły.
Przeczytałam ostatnio ciekawe zdanie, które mnie zaintrygowało.
“Kwas foliowy – bierze udział w wytwarzaniu kwasów nukleinowych, lepiej jest przyswajany z suplementów niż z diety, witamina C wspomaga absorpcję kwasu foliowego, niedobór prowadzi do wad wrodzonych w czasie ciąży, dawka terapeutyczna to 0,5–1 mg/ dzień, dawka lecznicza dla kobiet, które urodziły dziecko z wadą wrodzoną, wynosi 15–30 mg/dzień.”
i drugie: “Witamina B12 – razem z kwasem foliowym niezbędna do syntezy DNA i RNA, Ca poprawia jej wchłanianie.”
“Doktor Pauling był przekonany, że można żyć dłużej nawet o 12-18 lat, przyjmując codziennie 3,2 –12 gram witaminy C”
A w tabletkach dla kobiet ciężarnych jest około 100mg wit. C. (przynajmniej w tych ktore ja brałam). To za mało!!!
Wapnia tez jest za mało!!!! Co z tego ze sie przyjmuje odpowiednia ilość kw. foliowego jak nie ma się w swoim organiźmie pierwiastków które wpływaja na jego wchłanianie.
To tyle z moich przemysleń.
Pozdrawiam
M
Aktualizację tego wpisu znajdziecie tutaj: http://www.zespoldowna.info/po-wykladzie-profesor-jill-james-czyli-homocysteina.html