”Nawet, jeżeli nastąpi proces odbudowy synaps później, możesz utracić tą krytyczną chwilkę czasu podczas wczesnego rozwoju”. NIE BÓJMY SIĘ LECZYĆ “PROBLEMÓW ZESPOŁU DOWNA” OD URODZENIA.
grudzień 29, 2013 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Dlaczego leczyć zespół Downa? Dlaczego wciąż się mówi o stresie tlenowym i antyutleniaczach? Pytania, kolejne z natury zawsze istotnych, i jak zawsze postaram się odpowiedzieć na podstawie nowych, lepszych informacji.
Stres tlenowy w ZD tytułem błędu genetycznego stale istnieje w znacznie podwyższonym poziomie w stosunku do osób bez dodatkowego chromosomu 21. Czy to wolne rodniki, czy też nadmierna ilość nadtlenków (tzw. “wody utlenionej”) powodują dewastację w mózgu oraz znaczące przyspieszenie starzenia się.
W marcu opublikowano raport z doświadczenia, które polegało na obserwacji komórek mózgu mających potrojony 21 chromosom pochodzących z komórek macierzystych pozyskanych ze skóry. Trochę to skomplikowane ale, dało możliwość obserwacji problemów jakie towarzyszą funkcjonowaniu takiej komórki.
http://www.sciencedaily.com/releases/2013/05/130527153656.htm
1.Raport ten potwierdził znaczącą redukcję połączeń między neuronami.
2.Neurony mniej się komunikują i są “cichsze” w swojej aktywności.
3.Po raz kolejny potwierdzono, że w zespole Downa liczba synaps w neuronach to około 60% tej standardowej liczby oraz ich aktywności standardowej.
4.”Nawet, jeżeli nastąpi proces odbudowy synaps później, możesz utracić tą krytyczną chwilkę czasu podczas wczesnego rozwoju” to jest komentarz osoby prowadzącej, który w oryginale brzmi tak: "Even if they recovered these synapses later on, you have missed this critical window of time during early development."
MÓJ KOMENTARZ:
Jak ważna jest reakcja na problemy związane z aktywnością komórek i ich części, informowałem Was już wiele razy. Dzisiaj, i tutaj się znów powtarzam, są leki które opisane wyżej problemy mogą już na starcie LECZYĆ! Cerebrolizyna jest lekiem, który w sposób efektywny może pomóc dziecku z zespołem Downa na wyżej opisane problemy już od urodzenia.
5.W kontekście aktywności genów, badacze w prezentowanym raporcie, potwierdzili ich aktywność zbieżną do ilości dodatkowego materiału genetycznego, czyli 150%.
6.Jak wskazują ta aktywność wpływa na około 1 500 innych genów w całym genomie.
7.Najbardziej aktywne są te geny, które powiązane są ze stresem tlenowym. W ZD jest on na wysokim poziomie.
8.Stres tlenowy zaczyna się już podczas podziału w komórkach macierzystych, więc jego szkodliwe działanie powinno być celem wsparcia natychmiastowego.
9.Skutkiem nadmiernego stresu tlenowego są procesy przyspieszonego starzenia się osób z ZD, silnie widoczne już na pograniczu 30/40 lat. Osoby z ZD stają się wtedy szarzy, mają demencję.
MÓJ KOMENTARZ:
Jeżeli negatywne procesy biochemiczne są już tak głęboko udokumentowane, dlaczego im nie przeciwdziałać. Mechanizmu, który to powoduje nie da się wyłączyć, ale można te procesy w ich skutkach spowolnić i zblokować. Jeżeli to wiemy, wiemy że istnieją substancje tak działające to dlaczego tego nie robimy? Podawanie antyutleniaczy może przecież spowolnić proces starzenia, co też wielokrotnie udowadniano.