“Moja córka zrobiła się gruba. Ma 26 lat i lekarze mówią, że i tak późno. Czy tak musi być?”

Zgodzę się z lekarzem, że zazwyczaj dziewczyny z ZD zaraz po pojawieniu się miesiączki tyją, czyli minimum 10 lat wcześniej od Twojej córki. Zatem najłatwiej popatrzeć na córkę w następujący sposób:

1.Zmiana metabolizmu, a co za tym idzie otyłość, idzie w parze z dietą, cukrem, brakiem aktywności fizycznej i stanem zapalnym. Zatem co takiego pojawiło się w tych obszarach, co mogło zmienić figurę córki w ostatnim czasie? tutaj potrzebna jest odpowiedź.

2.Czy objawy tycia to jedyne elementy w zdrowiu córki, które Ciebie martwią? Ja na Twoim miejscu już bym szukał problemów dietetycznych, które wzmocniły stan zapalny i być może uruchomiły choroby autoimmunologiczne…minimum 3. Szukałby ich, sprawdzając co mogło być pierwsze.

3.Jeżeli pojawiają się problemy jak wyżej, to taki stan pojawia się, zatem on potwierdza brak równowagi na poziomach: diety, aktywności fizycznej, właściwej mineralizacji, braku witamin, stanu zapalnego.

Trzeba szukać równowagi metabolicznej i wtedy powinno być ok. Czynniki wpływające na to, to te z punktu 3.