Zosia w NAJWSPANIALSZEJ SZKOLE NA ŚWIECIE

grudzień 13, 2024 by
Kategoria: Nasze szkoły

Bardzo się cieszę, że o NAJWSPANIALSZEJ SZKOLE NA ŚWIECIE, zdecydował się napisać Tato Zosi. To jest jego relacja, jak widzi tą szkołę po pierwszych miesiącach :)

Jesteśmy w tej szkole od niedawna. Wybraliśmy ją dla naszej córeczki Zosi, gdyż Jarek – tata Janka nam ją polecił. I faktycznie, jak dotąd trudno byłoby znaleźć bardziej wspierającą “nasze dzieci” szkołę. Od wejścia codziennie witają nas uśmiechnięci pracownicy portierki. Kiedy tylko trzeba pomagają nam z szafkami, czy szukaniem zostawionych rzeczy w składziku.

W świetlicy na Zosię czekają Panie, z którymi dzieci nigdy się nie nudzą. A jak tylko uznają, że pogoda jest OK to wychodzą na dwór. Indywidualnie prowadzą na obiady ze względu na zajęcia dodatkowe, w których uczestniczy. Cierpliwie czekają, aż Zosia zje w spokoju posiłek. Co dla nas ważne Zosia ma wsparcie nawet podczas ubierania. Nikt jej nie wyręcza, ani nie daje forów. Przez to uczy się samodzielności. W swoim tempie ale sama potrafi otworzyć szafkę powiesić w niej kurtkę i przebrać buty.

Czasami widzimy, że Zosia ma przebrane spodnie – znak że była mała “awaria” ale to w tym wieku się jeszcze zdarza I tutaj możemy liczyć na czujność wychowawców. Szkoła, która nie tylko uczy ale i wychowuje budzi w dzieciach wartości takie jak empatia, szacunek, koleżeńskość. Szkoła, która daje przestrzeń dla wyrozumiałości i cierpliwości. To jest niesamowite jak po niespełna trzech miesiącach w szkole Nr 9 na Nyskiej Zosia wita kolegów ze starszych klas, a oni jej odpowiadają pozdrowieniem. A to nie jest takie oczywiste w dzisiejszym społeczeństwie! Dodatkowym plusem jest to, że nikt tu nie jest anonimowy. Szkoła przy Nyskiej jest nieduża i po jakimś czasie wszyscy się kojarzą z widzenia. Jako rodzice znaleźliśmy tutaj na prawdę dobre warunki do wspierania rozwoju naszej Zosi. Nauczyciel wspierający, pani Beatka indywidualnie podchodzi zarówno do Zosi jak i Filipa – kolegi z Zosi klasy również z Zespołem Downa. Ostatnio z inicjatywy właśnie Pani Beaty oboje dostali wspaniałą niespodziankę prosto z Laponii .

Szkoła, która wychowuje swoich uczniów z poszanowaniem dla osób obciążonych nieuleczalną chorobą. Szkoła, która daje przestrzeń do realizacji programów i inicjatyw wspierających dzieci z niepełnosprawnościami jest rzadkością. W tym miejscu warto docenić pracę nauczycieli i Dyrektora tej wyjątkowej placówki. Dziękujemy Jarek, że zwróciłeś naszą uwagę na SP9 i namówiłeś nas na nią. Fajnie jest rano jechać w miejsce o które dziecko pyta już w piątek po południu kiedy znowu tam pójdzie.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...