Suplementacyjna homeostaza…czyli jak trudne są suplementy.

październik 25, 2017 by
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola

Wiem trudny temat, ale musicie to rozumieć jeżeli sami kupujecie suplementy. O co tutaj chodzi? Musicie wiedzieć, że jeden suplement może wywoływać akcję drugiego suplementu, a ten może korygować jeszcze coś innego. Suplementacja to nie jest kupowanie i dawanie. Suplementacja jest to spersonalizowanie konieczności podania określonej substancji w określonej dawce wiedząc jakie interakcje się pojawią…uff trudne, ale pokażę to na przykładzie EGCG.

image

EGCG jest głównym inhibitorem DYRK 1 A i to wiemy. Powinno być podawane z witaminą C, gdyż poprawia wchłanianie EGCG. To wiemy? Wydaje mi się, że tak…ale witamina C jest inhibitorem metylacji, co oznacza że wpływa także na metylację, która jest kluczowa w ZD tytułem jej “rozregulowania” via DNMT3L, ale i ograniczania produkcji amyloidów beta.

image

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4506708/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4826392/

By było jeszcze ciekawiej EGCG blokuje funkcjonowanie genu/enzymu DHFR przez co, absorpcja kwasu foliowego jest istotnie zablokowana. Powoduje to spadek ilości kwasu foliowego w organizmie, a co za tym następuje inhibicja ścieżki metylacyjnej via MTHFR C677T, która i tak jest zaburzona tytułem potrojonego RFC 1A. Zatem wydaje się, że należy suplementować witaminę, której brakuje…ale być może nie jest to tak krytyczne, gdyż można wykorzystać do tego jeszcze 2 inne ścieżki metylacyjne…ale trzeba o tym pamiętać Uśmiech

Biorąc EGCG w istocie “wycinamy w pień” metale jakie są w organizmie. Nie zawsze jest to ścisły efekt chelatacyjny, ale też EGCG powoduje takie wiązania metali, że stają się toksyczne i wciąż znajdują się w naszym organizmie.

Najgorsze połączenie to EGCG konsumowane po krwawym befsztyku…ale mam nadzieję, że nasze dzieci tak nie jedzą. EGCG wiąże wtedy podczas obiadu żelazo, które znajduje się w mięsie tworząc toksyczny związek, który niekoniecznie jest pożądany, szczególnie gdy mamy problemy ze stanem zapalnym jelit. Stąd o ile dopuszcza się u małych dzieci podawanie EGCG w trakcie posiłku to już powyżej 10 roku powinno być to podawane na czczo przed posiłkiem.

https://www.sciencedaily.com/releases/2016/03/160308132931.htm

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2775893/

Pozostaje kwestia żelaza. Czy uzupełniać go czy nie? Konieczne jest analizowanie ferrytyny i to podkreślam jeszcze raz ferrytyny!!! jako stałego zapasu żelaza w organizmie. Jeżeli jest ona powyżej 25 ng/ml to jest to impuls do zmiany suplementacji. Badanie samego żelaza jest niepotrzebne, gdyż to badanie jest skrajnie nieprecyzyjne.

http://www.zespoldowna.info/petla-druga-ferrytyna.html

Należy przy tym pamiętać znów o cechach ferrytyny i to co ona może nam “powiedzieć”. Niska ferrytyna to informacja o fizjologicznym zmęczeniu organizmu, jeżeli jeszcze ją obniżymy poprzez podawanie EGCG to nie będzie to korzystna sytuacja.Warto wtedy podać witaminę C poprawiającą wchłanianie żelaza…ale witamina C jest inhibitorem metylacji….

http://www.zespoldowna.info/co-zrobic-gdy-ferrytyna-jest-bardzo-niska-czy-mam-suplementowac-dziecko-zelazem.html

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3593904/

Z drugiej strony żelazo to nic innego jak oksydaza żelazowa czyli amyloid beta. Podawanie EGCG z witaminą C ma pozytywny wpływ na ilość amyloidów beta i ich powstawanie blokując ten proces. Zatem, czy to nie jest kolejny argument za tym by nie martwić się żelazem w ZD?

Pozostaje kwestia cynku w ZD i ich reakcja na podawanie EGCG. Ja tutaj widzę dużo większe zagrożenia. EGCG nie blokuje absorpcji cynku, ale blokuje jego transport w organizmie. Może się okazać, że będzie nasze dziecko miało go olbrzymią ilość ale skoncentrowaną w jednej części układu peryferialnego…i co wtedy?

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3087602/

W chorobie Alzheimera terapia chelatująca metale jest kluczową terapią, ale bez cynku tarczyca i odporność mocno osłabną, a EGCG to powoduje! To drugi argument i kwestia, która musi być szczególnie rozważana przy suplementacji EGCG. jest jeszcze trzecia, skrót metylacyjny. Tam bez cynku nie uzyskamy efektywności o której wielu autorów wspomina jak profesor Rima Obeida., które są wskazaniem w ZD.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2931820/

PODSUMOWUJĄC:

Nie można podawać EGCG nie myśląc kompleksowo. Działanie pozytywne może zawsze ciągnąć za sobą działania negatywne i tak jest w przypadku ZD. Konieczne zatem z tej perspektywy jest zrobienie badań, które pozwolą nam na ogarnięcie zmian, jakie poprzez suplementację inicjujemy. Jeżeli do tego mamy badania w zakresie panelu metylacyjnego, to jestem przekonany, że z dużą łatwością będziecie mogli sobie z tym problemem poradzić i co więcej kontrolować działanie i absorpcję suplementu u naszego dziecka.

Komentarze

1 Komentarz do “Suplementacyjna homeostaza…czyli jak trudne są suplementy.”
  1. Michał N pisze:

    Bardzo dobre wyjasnienie.Pozostaje jeszczr pytanie czy cynk suplementowac tak jak kwas foliowy w odstępie 4,5 godzin po podaniu egcg?

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...