Bu…
Takie historie są najlepsze po prostu i długo pamiętamy, jak powstały
W dniu dzisiejszym jak zwykle Nowy Rok powitaliśmy spacerem po górach…tym razem tych mniejszych. Idąc przez lasy uczyliśmy się z Jasiem nowych drzew i powtarzaliśmy nazwy tych starych…a było to tak:
“Jasiek jakie drzewo ma białą korę?”-zapytałem.
Janek błyskawicznie: “Brzoza!”
Podeszliśmy trochę dalej, a ja znów pytanie, widząc że podchodzi do szarego buka: “Janek jakie drzewo ma szarą korę?”
Janek zamyślony, nawet zwolnij…Postanowiłem mu pomóc:” Janek: bu…,bu…”
“Bu…kareszt!” Janek odpowiedział skwapliwie!
:) u nas na podpowiedź jaki jest dzien tygodnia po wtorku czyli śro… Radosne – śrobota ;)