Ja nie mogę ….
październik 16, 2018 by Jarek
Kategoria: Po prostu życie
…pojąć, że moje dziecko może, bo gdy wszyscy w Polsce nie mogą, to jak moje dziecko może? Cóż 6 lat temu też tak myślałem.
Dziś chodząc przez bezmiar pięknych Bieszczadów wiem, że to ja nie mogę, gdy on może, gdy oni mogą…bo uwierzyłem innym, bo uwierzyłem sobie, że nie mogą…to był mój błąd.
Nie jest to naiwne, nie jest to głupie, bo na koniec dnia, każdy z nas jest specjalistą w czymś. Jeżeli moje dziecko stanie się specjalistą, to z pewnością może być lepsze, sprawniejsze niż ja, w tym czym jest specjalistą…proste? Proste, gdy to się zrozumie i pozwoli się dziecku żyć swoim życiem, jak tej dziewczynie, która choć nie mówiła, to robiła świetne babeczki. Dziś je sprzedaje do 212 punktów… proste? Proste!