Amerykański sen.
styczeń 11, 2019 by Jarek
Kategoria: Jak może być fajnie
Nie lubię litości. Nie lubię przesłodzonego, robionego na pokaz działania…wkurza mnie to. Ameryka to lubi, ale Ameryka jest też na wskroś amerykańska i to co dla nas może być na pokaz, w Ameryce są ludzie, którzy zawsze chcą i będą wspierać tych, którzy tego potrzebują.
Thomas podesłał mi tego newsa. Dziewczyna z ZD tytułem swoich różnych komplikacji zdrowotnych musiała latać do szpitala samolotem na różnego rodzaju operacje. Miała marzenie by być stewardesą. Latała tak często tymi samymi liniami lotniczymi, że zaprzyjaźniła się z nimi…a oni za każdym razem, gdy leci na kolejną operację, zapraszają ją by była stewardesą. Czy to wymaga komentarza? Gest…a ile znaczy.