GRIK1 i orientacja w przestrzeni w zespole Downa.

Przyznam się, ze to jest coś czego ja do końca nie rozumiem…ale z jednej strony zgadzam się z mechanizmem, a z drugiej mam wątpliwości, czy u Jaśka jest z tym problem…może dzięki suplementom jest tego mniej.

Zaczynamy od cytatu:

“Widzieliśmy w mysich modelach zespołu Downa, że istnieje problem nierównowagi między wzbudzeniem a hamowaniem niektórych obwodów neuronalnych hipokampa, struktury mózgu związanej z pamięcią i orientacją w przestrzeni. Ta nierównowaga zależy od dawki GRIK1. Poprzez techniki manipulacji genetycznych znormalizowaliśmy dawkę GRIK1 w naszym modelu zespołu Downa, przywracając tę nierównowagę między wzbudzeniem a hamowaniem” wyjaśnia profesor Lerma.”

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2019-11/snrc-nre110119.php

Jak przełożyć ten cytat na “polski”.

1.Nierównowaga między pobudzeniem a hamowaniem powoduje w ZD modyfikacje/problemy z pamięcią przestrzenną albo bardziej dokładnie: problemy z orientacją przestrzenną.

2.GIRK1 jest potrojony. Jest przez to czynnikiem modulującym równowagę między tymi stanami, gdyż jest odpowiedzialny za komunikację między neuronami regulując uwalnianie się GABA w mózgu. GABA jest neuroprzekaźnikiem hamującym.

3.Z czym to się wiąże? Po pierwsze ze strachem, niepokojem, agresywnością i relacjami społecznymi. Także z orientacją w przestrzeni.

Wniosek:

GIRK1 dokłada się do patologii w ZD. Jednakże naukowcy w modelu mysim umieją to regulować, więc pozostaje nam czekać na efekt.