Witaminy, kurkuma, omegi, ekstrakt z herbaty zielonej, ginkgo,hormon tarczycy a może prozac lub cerebrolizyna?

Na to wygląda, że z regularnością raz na 3 miesiące będę musiał odpowiadać na takie pytanie: co jest najważniejsze, co należy podawać, po co podawać?

Jak trzeba to trzeba. Przypomnę tylko, że nie jestem lekarzem, jestem rodzicem i z perspektywy mojej wiedzy odpowiadam na tak postawione pytania.

Po pierwsze: co należy podawać?

ZD jest wadą genetyczną, która powoduje błędy metaboliczne. ZD jest wadą genetyczną, która poprzez nadekspresję genów tworzących 21 chromosom (jest ich po prostu za dużo) powoduje, że pewne produkty “pracy” niektórych genów są szkodliwe dla organizmu i powodują jego dysfunkcję, powolne wyniszczenie i degenerację.

Stawiając zatem pytanie co powinno być w pierwszej kolejności podane odpowiedziałbym: substancje, które niwelują, korygują lub likwidują złe efekty nadekspresji genów o ile są one skuteczne, a nie są akurat modą. Z tego też powodu ja na pierwszym miejscu postawiłbym na:

-suplementy takie jak: kurkuma, ginkgo, ekstrakt herbaty zielonej (bezkofeinowy!)

-leki jeżeli takie się pojawią i będzie potwierdzona ich skuteczność

Na kolejnym miejscu postawiłbym substancje, które mogą korygować dysfunkcje i wzmacniać rozwój. I są to leki pobudzające neurogenezę i wzmacniające funkcjonowanie komórek nerwowych: cerebrolizyna, prozac.

Na kolejnym etapie (co nie oznacza na końcu!!!) są u mnie substancje, które należy dobierać indywidualnie ze względu na potrzeby danego organizmu określone w wyniku badań i konsultacji z lekarzem. Są to:

-hormony tarczycy

-suplementy witaminowe

-omegi

Po drugie, kiedy należy podawać?

Pierwsza grupa substancji może być podawana od 6 miesiąca życia. Leki kreujące neurogenezę podaje się praktycznie od 3 miesiąca życia, ale każdorazowo decyzja zależy od lekarza. Ostatnia grupa substancji ma swoją indywidualną specyfikę zależną od wzorca danej osoby. W moim przypadku hormony tarczycy podajemy od urodzenia, suplementy witaminowe od 6 miesiąca, omegi od 9 miesiąca. W naszym przypadku zmienność w wynikach z badań zaczęła się od 3 roku życia Jasia.

Po trzecie po co podawać?

Substancje stymulujące ilość produktów genów będących w nadekspresji znajdujących się w komórkach powinna być podawana by “odblokowywać i tworzyć” właściwe zachowania organizmu osoby z ZD. W moim przypadku widoczne jest to przy ginkgo, które wpływa na nadmiar GABY wyrównująco. Jest tzw. antagonistą. GABA jest neuroprzekaźnikiem wyhamowującym. Jego nadmiar “wyhamowuje” dziecko. Podanie ginkgo ogranicza te działanie.

Leki kreujące neurogenezę są potrzebne by aktywizować komórki nerwowe, a co za tym idzie funkcje poznawcze i aktywność dziecka. To w całości wpływa na jego percepcję, gotowość do nauki i “budowania” doświadczenia.

Omegi, witaminy, hormony tarczycy muszą być podawane w przypadku złego wzorca metabolizmu tych substancji. Niemalże każda osoba z ZD ma takie odchylenia. Rodzicom trudno się do nich odnieść też tytułem tego, że nie ma norm opisujących metabolizm osób z ZD. W efekcie odrzuca się te substancje jako zbędne, a ich brak powoduje choroby, apatię i brak gotowości dziecka do uczestnictwa w zajęciach.

Na koniec powiem tak: JA NIE POLECAM stosowania tych wszystkich substancji, bo ja nie jestem lekarzem i specjalistą, ale jako RODZIC używam je w takim celu jak napisałem to powyżej .