Wysoka histamina, zły sen.
lipiec 22, 2021 by Jarek
Kategoria: Mózg, układ nerwowy
“…córka ma wysoką nietolerancję histaminy, do tego nie śpi…” I tutaj mamy dwa aspekty do poruszenia.
Pierwszy bardzo jednoznaczny: histamina, ta w jelitach, zmienia ilość neurprzekaźników w tym serotoninę, melatoninę i GABA. Jeżeli te neuroprzekaźniki są na niskim poziomie, a w przypadku serotoniny to około 93% produkcji odbywa się w jelitach, nie ma dobrego snu, jak i zasypiania.
Histamina jest neuroprzekaźnikiem progresywnym, pobudzającym. Zazwyczaj maksymalny jej poziom mamy między 1 a 4 w nocy i tutaj się wszystko zaczyna. Jeżeli mamy problem z nietolerancją histaminy, tudzież jemy na noc za dużo produktów histaminowych, to sen nie będzie stabilny, gdyż my zasypiając jesteśmy już pobudzeni na tyle, że nie możemy po prostu spać. Tak jest z naszymi dziećmi z ZD. Dostają na kolację, przy swojej zaburzonej tolerancji na histaminę, produkty, które tylko aktywizują ją. W efekcie sen jest zaburzony także z tej perspektywy, bo jak spać, jak dziecko jest gotowe do zabawy.
Innym wątkiem tutaj jest wpływ histaminy na ilość hormonów. Mając nadreaktywne mastocyty, a te windują obecność histaminy do góry w układzie ilościowym, zaburzamy cały układ hormonalny: estrogen inicjujący uwalnianie histaminy, z drugiej strony progesteron którego jest wtedy za mało by nas uspokoić, że na koniec wspomnę o kortyzolu, który też reaguje na wysoki poziom histaminy, zaburzając nasza gotowość do snu, a zwiększając stres i pobudzenie.
Zupełnie inną kwestią jest obecność histaminy w mózgu, a tam w ZD mamy jej brak co też rzutuje na jakość snu i pobudzenie.