“Chłopcy ćwiczą, biegają a czy taki trening im nie szkodzi?”

Cieszy mnie to, że zauważyliście jak 20latkowie z ZD świetnie sobie radzą ze sportem. Oczywiście tytułem troski pojawiają się pytania, czy to nie za ciężki trening dla nich. Ja odpowiadam tak: ja jeszcze nie spotkałem się z tym, by tego typu zajęcia jak pływanie, bieganie, jeżdżenie na rowerze, podnoszenie ciężarów było ograniczeniem w wieku powyżej 20 lat. Ja wręcz uważam, że każdy wysiłek fizyczny uwzględniający metabolizm osoby z ZD, jego deficyty, jest wsparciem dla nich, a nie przeszkodą.

Wielokrotnie pisałem tutaj o iryzynie, która jest hormonem uwalnianym od pierwszego dobrego kroku, który napędza funkcjonowanie mitochondriów. ZD to przede wszystkim problem braku efektywności i produkcji odpowiedniego poziomu energii w mitochondriach w ZD. Iryzyna z pierwszym dobrym krokiem usprawnia pracę mitochondriów nie jako je “nakręca” do aktywności. Zatem wiemy już że warto chodzić i biegać.

https://www.zespoldowna.info/dlaczego-cwiczenia-chronia-mozg.html

Rozprawmy się jednak z innym mitem. Niskie napięcie mięśniowe. Jak przeczytałem całe pytanie, troska jaka przebijała się u Tomka, wynikała przede wszystkim z niskiego napięcia mięśniowego.

UWAGA! Cały czas mówię o tym, by ostrożnie łączyć niskie napięcie mięśniowe z normalnym wysiłkiem fizycznym. Niekoniecznie jest to to samo. Poniżej jest link do badań chłopaków z ZD, którzy podnosili przez 6 tygodni ciężary w ramach treningu siłowego skonstruowanego dla poprawy ich fizyczności.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8431092/

Tam pada to zdanie: “Hipotonii mięśniowej nie należy uważać za główną przeszkodę w ćwiczeniach u osób z ZD, pod warunkiem, że wykwalifikowany personel projektuje i nadzoruje wszystkie sesje treningowe.”

Dla mnie potwierdza ono jedną kwestię: dla każdego źle przygotowany trening siłowy może być katastrofą i to jest ograniczenie. Jednak samo ćwiczenie pod nadzorem trenera, to nie problem, ba wręcz coś normalnego i oczekiwanego. Poprawia to przecież wszystkie metabolizmy, efektywność działania antyutleniaczy. To też konkluzja z tego raportu:

ĆWICZENIA NA SIŁOWNIE USPRAWNIAJĄCE MIĘŚNIE ISTOTNIE POPRAWIŁY FUNKCJONOWANIE GRUPY BIORĄCEJ UDZIAŁ W PROJEKCIE!

Popatrzmy na inny projekt: 8 tygodniowy trening pływacki dla dorosłych z ZD. Ja bym określił to bardziej jako wodne zajęcia fitness. 3 razy tygodniowo po 30 min i człowiek z ZD wychodził z wody super fitness. Wyniki tego projektu , także negowały problemy z napięciem mięśniowym jako ograniczenia, a wskazywały że ten trening ruchowy przekładał się wyśmienicie na funkcjonalność fizyczną osób z ZD.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32808345/

Nic tylko ćwiczyć i nie warto szukać wymówek, tylko dobrze się przygotować i zaczynać aktywność jak kto lubi, a będzie lepiej

https://www.zespoldowna.info/jak-wesprzec-trening-osoby-z-zespolem-downa.html

https://www.zespoldowna.info/mitochondria-w-praktyce-czyli-jakis-przepis.html