Drugi raz w życiu…deja vu
październik 21, 2022 by Jarek
Kategoria: Po prostu życie
Stałem przed budynkiem i widziałem to samo, co przeżywałem 22 lata temu. Stałem wtedy przed podobnym budynkiem, tak samo zniszczonym i opuszczonym. Rodzice tacy jak ja, przyszły kierownik tego budynku, wiedzieli że mamy go, ale to był dopiero początek.
W ten sposób powstała szkoła dla Kamila. Dzisiaj mam w głowie te momenty i patrzę na tych rodziców skupionych w Bonitum i przede wszystkim Olę, którzy przyszli tutaj szczęśliwi. Bonitum może mieć nową siedzibę, Bonitum może mieć przyszłość daleko poza moje życie dzięki Oli, innym rodzicom, nauczycielom. Kiedyś udało się stworzyć coś dla Kamila. Czy dzisiaj dzięki tym wszystkim ludziom, będziemy mogli razem z nimi budować miejsce dla Kamila i Janka?
Wierzę w to, bo jedna rzecz w życiu się udała nam. Wiem, że nikt za nas tego nie zrobi, ale może się uda, wspólnie i ciężką pracą…samo się nie zrobi. Cieszę się, choć mam dużo więcej lat i mniej sił. Oby się udało.