Już Zosia powinna płynąć finał, ale wciąż nie mam wyniku na stronie.

No i jest medal! Kuba zdobył wicemistrza na dystansie 200 m!

Dziękuję Dorocie za czujność. Patrzyłem w ostatnim czasie na doniesienia o Chrisie i ciągle miałem w głowie jego pierwszego Ironmana. Przegapiłem to, że Chris wystartował w Mistrzostwach Świata w Ironmanie! Niezłe!

Chciałoby się powiedzieć, że jest to fajne i typowe. Ja się cieszę, że w Gliwicach tak jest. Dziękuję Prezydentowi Miasta za ten gest i oczywiście SPORTOWCOM Grzesiowi, Eli i Kubie, za ich wspaniałe sukcesy!

Dziękuję Paulinie za kolejną informację. Wiem, wiem Mistrzostwa się zaczynają i mnie już bolą kciuki za ich trzymanie na szczęście!

Jestem byłym koszykarzem. Wiem jak trudno gra się w koszykówkę, gdy kosz jest bardzo wysoko. Trzeba tam jakoś tą piłę dorzucić. patrzyłem na judo i Mistrzostwa na Maderze. Przez przypadek zauważyłem, że były też tam Mistrzostwa w koszykówkę. WOW!

Tomku, przyznam się że w Polsce dowiaduje się o nich od Rodziców i nie mam takiego kalendarza. Jednak w Europie podglądam je na stronie https://www.su-ds.org/events/ . Tam mamy kalendarz dużych imprez sportowych i proponuję tam czytać.

Ja ze swojej strony gratuluje uczestnikom Mistrzostw oraz ich trenerom. Bardzo dziękuję Paulinie za informacje jakie otrzymujemy!

Cieszy mnie, że i w tym sporcie mamy sukcesy. Asia podrzuciła mi pierwszego złotego medalistę w tej dyscyplinie: Łukasza! Gratuluję!!! Jednak to początek! Zdobyliśmy na Maderze 10 medali w tym 5 złotych!!! Oj mam nadzieję, że paulina podrzuci nam coś więcej o tych Mistrzostwach…proszę.

Dziękuję za informację. Na pewno bym tego nie przegapił, ale ta komunikacja na pewno przypomina, że będzie się działo!

Przyszedłem do domu i Asia już od progu wołała bym to zobaczył. Warto było. Patrzyłem i patrzyłem, i byłem pełne podziwu dla wielkości kapitana drużyny. Jego przyjaciel z drużyny, który jest odpowiedzialny za napoje dla niej, który ma zespół Downa, siedzi wśród kibiców cieszących się zdobyciem Mistrzostwa Australii, a on właśnie do niego podchodzi…oglądnijcie, bo […]

Przyszedłem do domu i Asia już od progu wołała bym to zobaczył. Warto było. Patrzyłem i patrzyłem, i byłem pełne podziwu dla wielkości kapitana drużyny. Jego przyjaciel z drużyny, który jest odpowiedzialny za napoje dla niej, który ma zespół Downa, siedzi wśród kibiców cieszących się zdobyciem Mistrzostwa Australii, a on właśnie do niego podchodzi…oglądnijcie, bo […]

Odpowiem tak: nie wiem. Z perspektywy predyspozycji do nadbudowywania komórek tłuszczowych, a co za tym idzie leptyny, to aktywność “powolna”, stała, powtarzana, trwająca może dać najlepszy efekt. To co jest dostępne dla wszystkich to spacery codzienne w połączeniu z gimnastyką typu joga wydają się tytułem “specyfikacji” ruchu wariantem optymalnym. Nie oznacza to jednak, że bieganie, […]

Joga nie jest sportem, ale w Indiach jest na pewno czymś, co dla wielu jest jak sport. Dla mnie joga jest idealna dla osób z ZD, gdyż wykorzystuje ich naturalne predyspozycje. No i jak zobaczyłem ten film, to upewniłem się, że tak jest. Joga jest pasją dziewczyny z zespołem Downa w Indiach.

Oglądając ten film słyszy o pasji chłopaka, która pozwala mu na więcej. Jest to bardzo amerykańskie…ja wciąż jednak uważam, że my w Polsce powinniśmy naszym dzieciom zapewniać też pasje, bo one nadają im sens życia i dużo ruchu.

Oglądanie dziewczyny, która startuje w tak trudnej dyscyplinie jak chód jest niesamowite. Dziękuję Panu Robertowi i jego współpracownikom, za to że Zosia startowała w zawodach przygotowanych specjalnie dla niej. Jest to niezwykłe i warte odnotowania!…a Zosi same, najlepsze gratulacje!

Ci którzy śledzą sukcesy Bartosza i Dominika mogli na weekendzie zauważyć, ich sukcesy. Bartosz dumny zamieścił to zdjęcie, gdy dwa razy stoi na podium. Ja tylko mogę Chłopakom gratulować takiego sukcesu i mam nadzieję, że na Was też Was pozytywnie zaskoczyło!

Amy Bockerstette jest pierwszą osobą z ZD, która wystartowała w mistrzostwach uniwersyteckich!

Kuba dla mnie jest najlepszym przykładem jak wiele można uzyskać ciężką pracą. Od lat mam przyjemność obserwowania jego osiągnięć sportowych, więc i tym razem nie mogło zabraknąć tej informacji, za co dziękuję Tacie Kuby.

Kolejny start Zosi na Igrzyskach i znów medal. Srebrny na 100 m zmiennym. Czy można coś jeszcze powiedzieć? Fenomenalna!