Tak pisałem ostatnim razem na ten temat:”To co wiedzieliśmy z Wielkiej Brytanii, potwierdza się teraz w USA. Już co 59 dziecko ma diagnozowany autyzm według protokołu diagnostycznego DSM-5. Przypomnę, że wcześniej było to co 68 dziecko w 2014 roku.”

Właśnie z Tereską rozmawiałem, że dzisiejsza medycyna się zmienia już niemalże co 6 miesięcy i to co było pewne wcześniej, to dzisiaj może być nieaktualne lub nieprecyzyjne…i tak jest w przypadku choroby Alzheimera, gdzie wiedza tytułem badań zmienia się ostatnio prawie co miesiąc.

Wiemy już że mamy testowaną szczepionkę mogącą zredukować demencję, która jest “odsuniętym w czasie wyrokiem” śmierci dla osoby z zespołem Downa. Jednak demencja to w istocie objaw “zepsutego” układu nerwowego, mózgu. patologie wciąż jakie są analizowane to proteiny tau, amyloid beta i przede wszystkim mikrowylewy, mikroudary mózgu, które temu towarzyszą. Tutaj się nic nie zmienia.

Zacząłem ten dzień od wpisu dotyczącego przełomu w efektywności działania szczepionek na demencję. Teraz trzeba przypomnieć jak to jest istotne w zespole Downa.

Tym żyje świat, także nasz: skoro demencja jest mechanizmem sygnalizującym śmierć w kontekście objawów u pacjenta, czy można tą demencję leczyć, korygować, wpływać na nią?

To jest informacja, gdyż o nią pytacie się. Potwierdzam, że są prowadzone kolejne badania nad wykorzystaniem CBD (medycznej marihuany) w leczeniu choroby Alzheimera. Na dzień dzisiejszy wiemy, że CBD ma pozytywny wpływ na usuwanie amyloidów beta.

Zacznę przewrotnie: jeżeli u osób bez wady genetycznej, ale już w podeszłym wieku, robi się badania by potwierdzić, że im suplementacja pomaga, to dlaczego nie robi się tego u osób z ZD…choć widać bez badań, że im to pomaga?

O tym wszystkim pisałem już wielokrotnie i rozumiem, że nie każdemu udało się znaleźć artykuły na ten temat. Zatem dziś po raz kolejny podsumujemy pewne fakty związane ze snem i REM.

Od 2016 roku wiemy jedno: te bakterie, które nas modyfikują negatywnie znajdują się też w mózgu. Wiemy, że choroby które były uważane za dziedziczne, nie są w tym znaczeniu jakie do tej pory obowiązywało, właśnie dziedziczne, a jedynie promują określony układ bakterii w naszym organizmie…i jeżeli pojawi się czynnik kaskadowo uruchamiający cały mechanizm dysbiozy, stanu […]

Zdanie brzmi trywialnie, więc jak to zrobić moglibyście się spytać….ale jak te zdanie będzie brzmiało tak: ”Przywracanie homeostazy mikrogleju i astrogleju za pomocą immunizacji DNA …” to brzmi już zupełnie inaczej, no i trzeba “rozebrać” to zdanie na czynniki pierwsze by je zrozumieć.

Mamy 102 geny w typologii autyzmu, wiemy że znaczna ich część odnosi się do niepełnosprawności intelektualnej…ale pojawiły się pytania, czy są inne typologie.

Prawie każdy z nas ma zimno na ustach wtedy, gdy jesteśmy osłabieni. Część z nas herpes atakuje na brodzie, w spojówkach czy też po prostu w okolicach oka i na nim samym. Te osoby są zatem bardziej podatne na chorobę Alzheimera, gdyż ich układ odpornościowy jest zmodyfikowany negatywnie na tyle, że nie  broni się. Każda […]

Gdy pierwszy raz pisałem na ten temat w 2007 roku, nawet ja nie zdawałem sobie sprawy jak będzie dużo zależało od poznania ZD w kontekście choroby Alzheimera (CHA). Nawet gdy profesor Potter stwierdził w 2010 roku, ze choroba Alzheimera to zespół Downa w jego mozaikowej wersji, nikt nie myślał, że wskazówki w walce z CHA […]

Mamy modę na metylację i jej poprawianie z czego się bardzo cieszę. Jednak trzeba być świadomym, że poprawianie metylacji nie jest rozwiązaniem ostatecznym, a jedynie półśrodkiem…i dobrze, że on jest.

Dziękuję za ten artykuł i oczywiście go umieszczam, gdyż wpisuje się w to co robimy i to co wiemy od lat. Zacznijmy od jednego stwierdzenia, które wszyscy od dawna zauważają: osoby ćwiczące, będące aktywne powyżej 50-tego roku życia nie są tak zagrożone chorobą Alzheimera, jak te które nie robią tego.

Istota biała jest istotnie mniejsza w zespole Downa i zmienia się wraz z upływem czasu wpływając na funkcje poznawcze. Do tej pory to wiedzieliśmy. Dzisiaj pada pytanie, czy nie powinniśmy wpływać na tempo jej degeneracji, by zahamować demencję.

Jak powiemy moje dziecko z ZD nie chodzi bo ma niskie napięcie mięśniowe, to większość z nas to zrozumie, gdyż zauważy to. Ale chodzenie i neuroprzekaźniki to jest dla wielu prawdziwe science fiction po prostu.

Prace nad szczepionką oczyszczającą mózg z amyloidu beta trwają w istocie od 8 lat i są efektem “dogmatyzmów starej szkoły”…tak to dzisiaj się określa. Ważne, że są ale dogmatyzmy “nowej szkoły” są negatywne dla tego testu.

Dyskutujemy o możliwościach leczenia osób z ZD i potencjalnych nowych protokołach leczniczych. Dzisiaj o tym, co jest robione w Bostonie u dr.Briana Skotko.

W autyzmie ludzi się leczy już w układzie doświadczalnym lekiem onkologicznym. Jak zwykle w ZD jest to coś niemożliwego, gdy w każdym innym temacie jest to możliwe…”ta pogarda dla ZD jest najgorszym hamulcem dla jego wsparcia…”