Artykuły oznaczone jako 'Grześ'
Znów niesamowite współzawodnictwo na Mistrzostwach Polski!
Przyznam się, że czekałem na relację z Mistrzostw. Nie było ich z zawodów, więc Asia podrzucała mi newsy z instagrama i było wow. Nie wiedziałem, że może być tak ciekawie…a było! Zresztą wystarczy zobaczyć na te relacje i wiedzieć, że się działo. Nasi Bohaterowie nie zawiedli i zaprezentowali niesamowite zawody, bijąc rekordy, zdobywając medale. Warto […]
Ela, Grzegorz i Kuba dostali wyróżnienie od ich Prezydenta Gliwic
październik 16, 2023 by Jarek
Kategoria: Jak może być fajnie
Gdyby tak wszyscy postrzegali wysiłek naszych sportowców jak w Gliwicach, to Polska nagrodami by stała . Cieszy mnie jak widzę taką informację i oby więcej. Fajnie, że Kuba o tym napisał. Należy się tym chwalić!!!
My pozdrawiamy Grzesia!
Inni już po turniejach, inni się przygotowują. My pozdrawiamy Grzesia, który od świtu trenuje by być lepszym! Grzesiu będziesz najlepszym jak tak wcześnie wstajesz, by poprawiać swoje wyniki! Trzymamy kciuki!
Rakoń
kwiecień 6, 2021 by Jarek
Kategoria: Nasze Góry
Miała być “Drabina” według Jaśka, bo tam nigdy jeszcze nie byliśmy. Ja wierzyłem, że wejdziemy na Wołowca. W konsekwencji szykowała nam się wyprawa przez Dolinę Chochołowską na jej jakiś koniec
Wołowiec.
październik 14, 2019 by Jarek
Kategoria: Korona i Diadem
Jak Wołowiec został naszym celem na pożegnanie lata? Proste 20 września w Tatrach sypnęło śniegiem tak mocno, że stwierdziliśmy, że tylko ten szczyt będzie odpowiednio “docieplony” przez słońce. No i w dzień wyjścia słońce pojawiło się na błękitnym niebie nad Wołowcem oczywiście.
To wszystko przez Grześka…
maj 24, 2010 by Jarek
Kategoria: Jak może być fajnie
Muszę o czymś opowiedzieć, choć nie wiem jak…ale muszę bo i tak się wyda. To wszystko zaczęło się przez Grześka, mojego wspaniałego przyjaciela, ojca Ani, która chodzi z Jasiem do przedszkola. To było w czerwcu ubiegłego roku, gdy postanowiłem że jestem zmęczony pisaniem strony dla Stowarzyszenia. Nie odpuścił…i wciąż powtarzał: “Odpocznij, wyluzuj, pojedź na wakacje […]