Artykuły oznaczone jako 'Pilsko'
Munczolik, Palenica, Trzy Kopce
listopad 30, 2020 by Jarek
Kategoria: Nasze Góry
Mieliśmy problem, co w listopadową niedzielę wybrać. U nas lało, w Beskidzie nie. Powoli zaczynamy mieć tutaj taki sam problem, gdzie pójść skoro prawie wszędzie byliśmy…ale nie jest tak źle. Wymyśliliśmy sobie przejście przez pięć szczytów między Pilskiem a Halą Rysianką, bo tego przejścia nigdy po prostu nie dostąpiliśmy.
Skrzyczne 3.
kwiecień 27, 2020 by Jarek
Kategoria: Korona i Diadem
Była to niezwykła wyprawa, bo usłyszeliśmy: “Jak trudno dziś spotkać szczęśliwych Polaków!”. Mężczyzna patrzył na Jaśka, Kamila, na nas i był zaskoczony tym, że było nam tak dobrze, a byliśmy po 14 km już.
Mędralowa, Łosek.
maj 6, 2019 by Jarek
Kategoria: Korona i Diadem
Między Babią Górą a Pilskiem są fajne góry. Nam udało się zdobyć Jałowiec…i daliśmy trochę do pieca, bo zapomnieliśmy o zdobyciu Loska nazywanego lokalnie najczęściej Laskiem, do Diademu Gór Polskich. Z drugiej strony dokładnie pomiędzy nimi jest Mędralowa, góra o 3 szczytach. Historyczna i kłopotliwa nie tylko historycznie. O nią się kłócą najwięcej znawcy w […]
Babia Góra 2
styczeń 2, 2019 by Jarek
Kategoria: Korona i Diadem
Niemożliwe, nierozsądne jest siedzenie na tapczanie w domu, tak myślę. Każda wyprawa należycie przygotowana jest wyzwaniem, trudnym, ale możliwym, gdy jesteśmy PRZYGOTOWANI…i mamy odrobinę szczęścia. Zastanawiałem się kiedy opisać nasze szczęście z 19 grudnia 2018 roku. Jeszcze w 2018, czy już w 2019? Wybrałem tę drugą datę, by dać Wam spojrzenie nowe, na rzeczy niemożliwe, […]
Romanka.
wrzesień 23, 2018 by Jarek
Kategoria: Nasze Góry
Istotne jest nie gdzie idziesz, ale skąd zaczynasz…w górach. Każdy z nas jest pod wrażeniem, gdy widzi wielką górę i to jeszcze usłyszaną, że jest wspaniała, trudna i wielka…i idzie a potem okazuje się, że nie jest trudna, nie jest piękna, tylko taka sobie. Duża większość z nas chodzi po górach, by zdobyć coś. My […]
Pilsko.
maj 4, 2018 by Jarek
Kategoria: Korona i Diadem
Od dziś kojarzyć mi się będzie z DZIEŃDOBEREK Jasia. Popełniłem błąd witając się z pierwszą osobą na szlaku w ten sposób…i tak było już cały dzień: DZIEŃDOBEREK. Ludzie odpowiadali i to ochoczo, i się mocno śmiali, a rówieśnicy nawet 5tkę przybijali.