2013.06.18 – Nie siedźmy z naszymi dziećmi w domu. Apeluję do Was wszystkich.
czerwiec 18, 2013 by Jarek
Kategoria: Wydarzenia
“Piotrek się za głośno zaśmiał, usłyszałem od jakiegoś pana, że przeszkadzamy ludziom. I to już nie pierwszy raz. Dodał, że powinniśmy siedzieć w domu – opowiada poruszony Krzysztof Nowak, ojciec chłopaka z mózgowym porażeniem dziecięcym. Ale dodaje: – Nie złamię się. I o to samo apeluję do innych rodziców”
Artykuł o Piotrku przypomniał mi o moim pewnym zdarzeniu. Szedłem obok kościoła z moimi chłopakami. Kamil jak to autysta podskakiwał, Jaś krzyczał. Byliśmy ze 100 m od kościoła, gdy idące z kościoła 2 starsze Panie z oburzeniem zwróciły mi uwagę, że przez moje dzieci ludzie nie mogą się modlić. Chciałem być już bardzo niegrzeczny i powiedzieć co myślę, ale wyskoczył zza moich pleców Jaś mówiąc dzień dobry i dziękuję czym wprawił Panie w olbrzymie zakłopotanie.
Ten artykuł przypomniał mi o tym wszystkim więc apelują do Was wszystkich razem z ojcem Piotrka: nie siedźmy z naszymi dziećmi w domu! Nie bójmy się i nie dawajmy się!
Cały tekst: http://plock.gazeta.pl/plock/1,35710,14105614,Komu_przeszkadzaja_niepelnosprawny_Piotrek_i_jego.html#ixzz2WXviJD38
Mi fajną rzecz powiedziała Magda Chaszczyńska(to było podczas mojej pierwszej rozmowy z nią po urodzeniu mojego Jaśka – trzy lata temu i jest jak moje motto) – Idź z podniesioną głową, bo ludzie jak zwierzęta jak wyczują, ze ty się boisz to zaszczują Ciebie i dziecko. I tak chodzimy wszędzie – do knajp, na place zabaw i zawsze z podniesioną głową :) i jak ty się uśmiechasz to ludzie też się uśmiechają:)
Monia,
i ja zapamiętam sobie te słowa.