“33 latka marzy o miłości. Jej matka: “Ona nie ma takich potrzeb.”
marzec 5, 2013 by Jarek
Kategoria: Po prostu życie
Dziękuję Magdzie za linka. Artykuł pokazuje jak wiele my rodzice, gubimy z życia naszych dzieci i jak trudne nasze decyzje są…bo stoją w sprzeczności z uczuciami naszych dzieci.
Bałem się napisać coś od siebie pod tym artykułem. On jest czymś koszmarnym dla rodzica, przynajmniej ja tak bym się czuł. Jednakże czasami warto pojechać gdzieś by się oderwać od rzeczywistości, któa nas otacza. Ja miałem kiedyś takie o to zdarzenie. Pewnego razu wieczorem spotkałem się z grupą rodziców z ich dziećmi w Polsce. Wśród nich była samotna dorosła osoba z ZD. Była smutna, choć jej inteligencja wykracza ponad standardy. Następnego dnia trafiłem do Kosic na Słowacji do mojego przyjaciela Miro. Przez przypadek spotkałem u niego parę osób z ZD. Obydwoje w wieku bohaterki artykułu. Mężczyzna, źle funkcjonujący, kobieta bardzo dobrze. Ciągle “gadali” do siebie, byli bardzo radośni. Okazało się, że są parą od 11 lat i mieszkają razem u rodziców mężczyzny. Patrząc na ich uśmiech zrozumiałem wtedy, jak bardzo osoby z ZD chcą być z kimś, jak bardzo to jest istotne by czuc się pewnie i radośnie. Zawsze w takich sytuacjach wracam też do tych słów Pablo Pinedy:”…i co z tego że mam 106 IQ, gdy nie mam drugiej połówki…”.Wszyscy chcemy być z kimś, nasze dzieci też. Musimy myśleć o tym, że ograniczenia ubiegłego wieku pękają w szwach…musimy się odważyć spełniać marzenia naszych dzieci, bo one marzą i będą marzyć co raz bardziej.