Komentarze
Liczba komentarzy: 5 do “Dla Taty Kuby, czyli coś o majowych Olimpiadach z New Jersey”-
Filmoteka
- Piotruś Pan w produkcji Disneya a w nim Noah Matthews Matofsky
- Komedia. Ralph i Katie
- Pokoloruj mój świat miłością
- Amatorzy
- Nasze Góry na festiwalu filmów o górach.
- Ahaan
- S.A.M film o uczuciach.
- Byłem na “Sokole z masłem orzechowym!”
- The Peanut Butter Falcon czyli zostać zapaśnikiem.
- Dafne.
- To jest reklama o trwaniu ograniczeń…o życiu bez limitów.
- Mundial, to moment który warto wykorzystać.
- Widoki.
- Norm, cała historia życia osoby z zespołem Downa.
- Randka z dziewczyną z zespołem Downa.
- Kocham moją pracę.
- Identyczne…
- “Ozark” film z Georgem.
- To jest drugi film, który zwrócił uwagę całego świata podczas tego weekendu!
- Dostaję ten filmik z całego Świata…naprawdę!
Pytania
Najnowsze komentarze
- Podaję EGCG już 10 lat, czyli o epoce poza EGCG. (5)
- Ksenia24: Jestem mamą prawie półrocznego Adasia z ZD. Wkrótce rozpoczynamy RD. Szukam kogoś kompetentnego, kto...
- Samotność dorosłych z zespołem Downa (1)
- Łańcuszek: To jest duży problem nad którym trzeba mocno popracować.
- Leucettinib-21 lek na zespół Downa (1)
- Point: Trzymamy kciuki aby się udało
- Cordyceps kolejny wszechstronny suplement. (1)
- Can: Gdzie kupić? Najlepiej na iherbie. I znów najlepszy produkt to czysty produkt z prostym składem z dużą dawką...
- Polydatin, nowy suplement. (2)
- Mapa szczytów do Korony Gór Polski, Diademu i Włóczykija (1)
- Michal: Klasa ! Gratulacje !
- Zespół Downa się leczy. Wnioski z nowych zaleceń dla dzieci i dorosłych z zespołem Downa cz.3 (2)
- Can: Tutaj jest link do artykułu https://publications.aap.org/p ediatrics/article/149/5/e20...
- Podaję EGCG już 10 lat, czyli o epoce poza EGCG. (5)
Kiedy oglądam filmy o zawodach sportowych za granicą to zawsze odnoszę je do tego,co widziałem w Kielcach. Zastanawiam się, dlaczego na zawodach w Polsce jest tak mało zawodników o znacznym stopniu niepełnosprawności. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na tym filmie. Widać, że Olimpiady docierają tam do ludzi, którzy najbardziej tego potrzebują. Widać też,czym jest sport dla tych zawodników, jak poważnie go traktują, jak przeżywaja swój start. Oni są prawdziwymi zawodnikami takimi jak Małysz,albo Kowalczyk. Traktujmy ich tak samo, jak oni o sobie myślą.
Zorganizujmy im dostateczną liczbę treningów i zawodów. Niech rzeczywiście będą prawdziwymi zawodnikami nie od święta.
Tata Kuby
Tato Kuby! My wszyscy jesteśmy sfrustrowani żyjąc w Polsce. Bo to jest kraj, paradoksów, gdzie nic nie działa poprawnie i sprawnie.
Dziś kończy się święto.
Ciekawe, co będzie jutro, Czy rozpoczną się przygotowania do kolejnego święta i oczekiwanie zawodników na swoja szansę, nawet przez kilka lat?
Czy częsty trening, liczne zawody, wielkie festyny sportowe-rodzinne, przyjazne przepisy, docieranie do niepełnosprawnych najbardziej potrzebujących tego,co powinny dawać Olimpiady? Nie mogę tego nie powiedzieć POWSZECHNE I DOSTĘPNE
Tata Kuby
Nie spadła bomba i nic sie nie wydarzyło. Zawodów jak nie było tak nie ma. Niedługo będziemy obchodzić trzecią rocznicę oczekiwania na zawody regionalne.
Na stronach Olimpiad brak aktualności: brak harmonogramu zawodów na rok 2011, brak informacji o terminie losowania na letnie Igrzyska w Atenach [obiecałem Kubie, ze pojedziemy na losowanie). Tylko otrzymana przesyłka o 1%.
My dalej trenyjemy systematycznie. Duża satysfakcja,kiedy zewsząd słyszymy pochwały o postępach syna. Udało się dzięki przychylności dyrektorki szkoły w zimie korzystać z sali gimnastycznej w szkole. Teraz wyglądamy słoneczka, aby wyjść na podwórko z rowerem, kulą i białym sznurkiem do wyznaczania linii.
Pozdrowienia dla organizatorów Olimpiad Specjalnych w Polsce
Tato Kuby
Nie ma żadnej nadziei, aby coś zmieniło się na korzyść w Olimpiadach Specjalnych Rozmawiałem kilkakrotnie z Panią Dyrektor OS (najważniejszą) i nie mam żadnych złudzeń. Wszystko zależy od ludzi.
Smutne, że trener syna w klubie sportowym, gdzie Kuba został włączony prosi o harmonogram zawodów, bo chce odpowiednio dostosować treningi, a ja tego nie mogę spełnić. Wszystko zależy, czy jakiś Dyrektor regionalny wyrazi łaskawie zgodę, oczywiście po konsultacjach z “kolektywem”. Wszystko dzieje się w ostatniej chwili. Całe szczęście, że możemy jechać za granicę. Więc pojedziemy.
Tato Kuby