Adaptogen: regulacja metylacji.

Wbrew pozorom nie są to specyficzne geny, a rośliny. W momencie gdy szukamy w naszych organizmach równowagi, korzystamy z roślin…a wiele z nich są adaptogenami, dodatkowo w ZD bardzo istotnymi adaptogenami metylacyjnymi.

Adaptogen – lek ziołowy wspomagający odporność organizmu na stres i przeżycia traumatyczne, stosowany w stanach wyczerpania, niepokoju itp.

Pojęcie wprowadzone przez rosyjskiego naukowca dr Mikołaja Lazarewa. Lazarew sformułował 3 postulaty (warunki) dla produktu ziołowego uznanego za adaptogen. Powinien on:

• powodować minimalne zmiany (zaburzenia) w fizjologii organizmu,
• nie działać specyficznie, lecz „uodparniać” organizm poprzez szerokie oddziaływanie fizyczne, biochemiczne itp.,
• normalizować i usprawniać różne funkcje organizmu i nie mieć działań niepożądanych.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Adaptogen

Czym jest adaptogen metylacyjny? Jest to lek ziołowy, który reguluje odpowiednio, metylację. Takim produktem jest EGCG, kurkuma, ashwaganda chociażby w zespole Downa.

Gdy mamy do czynienia z nadmierną metylacją potrzebujemy takiego samego ratunku dla naszego organizmu, gdyż może się “przegrzać”, jak w przypadku braku odpowiedniej metylacji.

Kiedy mamy zbyt niską metylację?

Wzorcem jest poziom homocysteiny na poziomie ok. 6,20-6,80 µmol/l dla zdrowej osoby. Wynik powyżej i poniżej może być niepokojący. Dla naszych dzieci z ZD wynik 5,0-5,8 wydaje się być optymalny.

Jeżeli w sposób niewłaściwy zajmujemy się “grupami metylowymi” u naszych dzieci, musimy zdawać sobie sprawę, że “przegrzewamy” ich organizm. W ZD nie jest tak, że mamy tylko złą metylację, w wielu miejscach mamy ją zbyt gwałtowną, nadmierną, przyspieszającą starzenie. W takiej sytuacji warto podawać EGCG, kurkumę, likopen, kwercytynę chociażby, gdyż balansuje te procesy, umie obniżać poziom metylacji, umie ją korygować, zabezpieczając przed wspomnianym “przegrzaniem”.

Czym może się objawiać “przegrzanie”? Złym funkcjonowaniem, spadkiem nastrojów, przyspieszeniem, bólami głowy w tej najłagodniejsze wersji, zduszeniem ekspresji genów “potrzebnych”, a przyspieszeniem ekspresji genów “niosących ryzyko” czy to raka, czy problemów z ciążą, czy tez pogłębiających stan chorobowy naszego dziecka.

Kiedy się ono objawia? Przedawkowanie jakiegokolwiek z elementów stymulującego funkcjonowanie grup metylowych jest krytyczne jeżeli nie jest zbilansowane. Są to Wam znane witaminy chociażby B9, czy też B12, które są przypisywane bez podstawowej wiedzy i zakresu połączeń. Stale staram się pokazać ten problem na tym chociażby przykładzie:

Mamy ciężarówkę o dopuszczalnej masie załadowczej 5 T. W tym momencie ma załadowane 5 T kwasu foliowego.

Co należy zrobić, by ciężarówka pojechała? …nalać paliwo, tak nalać paliwo, w tym przypadku lekarz powinien od razu przypisać witaminę B2….a co on robi, dowala kolejne 5 T kwasu foliowego…ta ciężarówka “nie pojedzie” bo nie ma paliwa po prostu, lekarz o tym zapomniał…a Ty pacjencie musisz szukać adaptogenu, który zbilansuje tą nadmierną ilość kwasu foliowego…lub odpowiedniego “paliwa”, które uruchomi funkcjonowanie B9 jak w tym wypadku.

Czy adaptogenem w tym rozumieniu mogą być ćwiczenia fizyczne?

Tak wysiłek fizyczny, odpowiednio zaplanowany jest najlepszym adaptogenem. W przypadku kwasu foliowego redukują jego poziom, przyspieszają funkcjonowanie genu BHMT obniżając w ten sposób homocysteinę. Jednak nie mogą być prowadzone, gdy brakuje nam witamin by po prostu “żyć”

Mam nadzieję, że nowe pojęcie już czujecie lepiej. Jeżeli nie to jeszcze raz:

adaptogenem metylacyjnym są to substancje roślinne, które mają wpływ regulacyjny i bilansujący na metylację.