Badania w kierunku suplementów czyli jak to w ZD jest cz.9

Dostałem tym razem takie wyniki :)

Badania dotyczą chłopca, który w chwili badania miał 12 miesięcy…”No i nie są pełne, ale tyle wtedy mogliśmy zrobić. Lekarz nasz wzruszył ramionami, rzekł, że są ok, ale, że nie widział powodu, dla którego je wykonaliśmy, tak też średnio mnie to uspokoiło.
W wynikach nie ma wit D, którą robiliśmy w innym miejscu- wynik 36,2 dla normy lab. 7-75 (niestety jednostki nie pamiętam)

W czasie, gdy były robione te badania syn brał euthyrox 12,5; teavigo 3/4 tabletki, kurkuma 1 tabletka i tran.
Po wynikach z uwagi na cholesterol dostaje teraz dodatkowo DHA- 1 tabletkę.

Synek prócz normalnego jedzenia nadal jest karmiony piersią- przynajmniej 4 razy dziennie”

Zacznę od mojego ulubionego tematu:

MAMA urodziła dziecko z ZD i nikt jej nie powiedział by zrobiła sobie badania w kierunku witaminy B 12 i homocysteiny!!!

Co prawda nie widać tego w wynikach –bo nie ma homocysteiny u synka- ale pomimo tego, ze on jest karmiony najlepszym pokarmem na świecie jaką jest mleko matki to ma bardzo niski poziom witaminy B 12…bo ten wynik jest niski dla dziecka z ZD. Jest to efekt pracy DZIECKA genu DYRK 1 A oraz genu MAMY MTHFR. Nie mamy wspomnianej homocysteiny ale wydaje się, że mama ma ją wysoką i dziecko też.

Żelazo i ferrytyny. Co raz bardziej zastanawiam się nad tymi składnikami. Patrząc na Wasze badania wydaje mi się, że coś z tym składnikiem w ZD jest. Wszyscy bez względu czy podajemy, czy też nie ginkgo i herbatę mamy niskie pułapy….muszę kogoś mądrego o to się popytać, bo mnie już to niepokoi.

Cholesterol. Jak widać typowe zachowanie dla tego wieku. Spada dobry HDL rosną trójglicerydy przy w miarę neutralnym poziomie LDL. Z tym trzeba walczyć tak jak mama tutaj podała :)

Wyniki morfologii są dobre.