Ciąża, jak się przygotować cz.1 czyli mężczyzna jest elementem prokreacji

Zaczynamy od straszenia czyli matematyki. Od zawsze jest jeden problem w naszym społeczeństwie. Nazywa się on “facet wie najlepiej, faceta to nie dotyczy, facet nie bierze w tym udziału, facet decyduje, facet zawsze jest zdrowy, facet nigdy nie jest przyczyną”. Dla mnie to głupie, ale tak funkcjonuje patriarchalne społeczeństwo. Jak zaprzeczyć temu w naszym przypadku? Jest jedno wyjście, najprostsze: matematyczny model ciąży.

Wiem, że tego jeszcze nie grali, ale powtórzę się jeszcze raz, z mojej perspektywy analizowania różnych przypadków, jeżeli się tego nie zrozumie, to nic z tego nie będzie, albo będzie jak zwykle. Czytajcie dalej.

Czym jest ciąża w modelu matematycznym?

Ciąża jest efektem wymiany materiału genetycznego w trakcie zapłodnienia. Jest to kluczowe zdanie, gdyż aby ciąża wystąpiła musimy mieć kobietę i mężczyznę zaangażowanych na równym poziomie. Ja założyłem tutaj po 30%.

Szybka konfrontacja z wczoraj. Kobieta przygotowuje się do 4 próby ciąży, gdy 3 razy już poroniła. Uważa, że jest świetnie do niej tym razem przygotowana. Na moje pytanie, a jak przygotował się jej mężczyzna, usłyszałem: “Po co?” I to po 3 utraconych ciążach. Z lekcji w podstawówce wiemy, że on jest potrzebny by dać swój materiał genetyczny i by ciąża miała miejsce, więc chociażby z tego powodu można by się nim zainteresować, w tym kontekście.

Inna konkluzja z środy:”Tak jestem przygotowana, ale mój mąż jest zdrowy i on nie musi”. Tutaj mamy do czynienia z tzw. efektem samoobwiniania się za wszystko kobiety, a pozwolenie mężczyźnie na bycie macho-supermanem. Tacy są najgorsi i takie przypadki, gdy kobieta tak uważa są najgorsze. Oni muszą być tak samo przygotowani w dzisiejszych czasach, jak i kobiety do ciąży, bo faceci to nie supermeni, tylko kruche podatne na stres i choroby postacie, a im większy tym gorzej. Tak zazwyczaj ostatnio bywa.

Ciąża na tym etapie nie ma “płci”. Przy tak słabej diecie, przy tak dużych strukturalnych problemach z metylacją, która wynika z niej, ale i z masy stresu, chorób autoimmunologicznych, mężczyzna musi się przygotować do ciąży i być zdrowym, w takim stopniu jak i kobieta. Obydwoje muszą po prostu o siebie zadbać.

Jak to zrozumiemy to przejdziemy do kolejnego etapu: czym jest ciąża. Warto przed tym wrócić do tych wpisów jednak, będzie łatwiej.

https://www.zespoldowna.info/dobra-ciaza-cz-1.html

https://www.zespoldowna.info/dobra-ciaza-cz-2-o-wspolnej-odpowiedzialnosci.html

https://www.zespoldowna.info/dobra-ciaza-cz-3-o-wadach-genetycznych-czyli-o-ryzyku.html

https://www.zespoldowna.info/dobra-ciaza-cz-4-o-kontroli-jakosci.html