“Co Ciebie zaskoczyło najbardziej w Jasiu po tych 8 latach?”

To będzie powtórzenie tego co już wielokrotnie mówiłem. Najbardziej zaskoczony jestem tym, że zaplanowane przez moją żonę i mnie wysiłki, leki, suplementy osiągnęły ten najtrudniejszy cel: Jaś mówi, czyta i komunikuje się na poziomie, który jest nieosiągalny dla Kamila.

Szczególnie zaskoczyło mnie, że ta nasza konsekwencja podporządkowana temu jednemu celowi dała niejako “skutki uboczne” w postaci używania przez niego języka angielskiego i matematyki. Wykorzystanie tego na co dzień w “akcjach” w sklepie powoduje, że moja wiara w “cuda “ jest co raz silniejsza.

Jak to wczoraj Tomek powiedział: “…postęp poszedł i wiedza nas rodziców tak drastycznie się rozwinęła, że nie można ocenić tego co było 8 lat temu z tym co jest dzisiaj żadną miarą. Pozostaje nam ją skutecznie wykorzystać”.