Co dziecko z ZD potrafi, czyli śpiewamy sto lat.
Mieliśmy ostatnio małą uroczystość urodzin jednego z braci Jasia. Był tort, była impreza, ale …postanowiliśmy zrobić dogrywkę z jeszcze jednym tortem. No i śpiewaliśmy 100 lat, gdy nagle Jaś zaśpiewał. Popatrzcie sami na ten fragment.
…ja po prostu mam talent… :-)
W zestawieniu z tym strojem: http://www.zespoldowna.info/2009-11-13-to-jest-mj-blekit-ktrego-historie-chce-wam-udostepnic/ widać, że rośnie nowy hiphopowiec.
Jasiek! tak trzymaj.
Dzieci z ZD uwielbiają uroczystości rodzinne z tortem, całą rodziną przy stole, odśpiewywaniem “sto lat”, no i oczywiści stukaniem kieliszków z winem i sokiem. W takich przypadkach Kuba nieraz kilkakrotnie podejmuje powtórnie toasty i śpiewy. Pamiętam, że kiedy współpracowaliśmy z Instytutem ” Daj szansę” w Toruniu to terapuci toruńscy proponowali, aby używać organizowania uroczystości rodzinnych joko nagrody dla dziecka za jakieś postępy, czy osiągniecia. Dzieci pamiętaja bardzo dobrze o uroczystościach rodzinnych, na których nie można pominąć żadnego elementu” tort, świeczki, sto lat, życzenia itd.
Warto organizować te uroczystości. W życiu naszych dzieci rodzina jest najważniejsza.
Tata Kuby