“Co powoduje zbyt nadmierna ilość kwasu foliowego w przygotowaniu do ciąży i w jej trakcie?”
luty 21, 2017 by Jarek
Kategoria: MTHFR i inne polimorfizmy
Wciąż dopytujecie się o kwas foliowy. Dla połowy z Was jest to wstrząs, że podważam logikę podawania bardzo wysokich dawek kwasu foliowego (witaminy B9) w ciąży. Dla drugiej połowy jest to wstrząs, że powinny być podawane inne witaminy w szczególności witaminę B12 (kobalamina), witaminę B2 (ryboflawina), witaminę B3 (niacyna), witaminę B6 (pirydoksynę) czy cholinę by osiągnąć oczekiwany efekt.
http://www.zespoldowna.info/a-co-gdy-kwas-foliowy-nie-dziala.html
http://www.zespoldowna.info/czy-kwas-foliowy-moze-szkodzic-w-trakcie-ciazy.html
http://www.zespoldowna.info/dawki-kwasu-foliowego-przed-przygotowaniem-sie-do-ciazy-i-w-trakcie.html
Jakie zagrożenia wynikają ze źle dobranej suplementacji przed ciążowej. Na ludziach takich testów nie wolno robić , ale na myszach tak więc popatrzcie, co piszą lekarze i naukowcy na ten temat:
https://academic.oup.com/hmg/article-lookup/doi/10.1093/hmg/ddx004
“High dietary folate in pregnant mice leads to pseudo-MTHFR deficiency and altered methyl metabolism, with embryonic growth delay and short-term memory impairment in offspring.”
“…high folate intake during pregnancy leads to pseudo-MTHFR 3 deficiency, disturbed choline/methyl metabolism, embryonic growth delay and memory impairment in offspring. These findings highlight the unintended negative consequences of supplemental folic acid.”
Jak to zrozumieć?
Wysoka dawka kwasu foliowego u myszy w ciąży prowadzi do deficytu pseudo-MTHFR i zmiany metabolizmu grup metylowych, z opóźnieniem rozwoju embrionu i uszkodzeniem pamięci krótkoterminowej u potomstwa. Czyli efekt podawania wysokich dawek kwasu foliowego powoduje zaburzenia w metabolizmie kwasu foliowego podobnego do tego co ma miejsce przy polimorfizmie MTHFR z dość istotnymi podanymi skutkami dla płodu i samego potomstwa.
Patrząc na dalsze wnioski, zmieniana jest ścieżka metabolizmu grup metylowych w cyklu kwasu foliowego i choliny, które prowadzą do niezamierzonych problemów u potomstwa, wynikających z suplementacji kwasem foliowym. Wpływ na to ma zmieniona metylacja genów (DNMT3a, MTHFR, MTR, PEMT), “wypychanie” choliny z cyklu produkcji acetylocholiny, tak istotnej dla neurogenezy i prawidłowego rozwoju embrionu.
Zatem NADMIERNE DAWKI KWASU FOLIOWEGO Z TEJ PERSPEKTYWY SĄ SZKODLIWE DLA PŁODU I POTOMSTWA, WIĘC LOGIKA PODAWANIA WYSOKICH DAWEK NIE ZNAJDUJE TUTAJ LOGIKI!
TAKIE PROCEDOWANIE LEKARZY Z PODAWANIEM “NA OKO” WIĘKSZYCH DAWEK KWASU FOLIOWEGO JEST BŁĘDEM DESTABILIZUJĄCYM PROCESY WYMAGAJACE RÓWNOWAGI.
Jednak są to moje komentarze.
a jaka jest maksymalna bezpieczna dawka folianu? bo w niektórych suplementach mamy 800mcg lub 1mg – czy to też jest za dużo? czy jeśli są problemy z wchłanianiem i nie ma możliwości iniekcji to dawka może być nieco wyższa?
Cześć,
interesuje mnie żywo ten temat, jako że sama jestem posiadaczką polimorfizmów MTHFR.
@Jarek – dzięki Twojej stronie sporo edukuję się każdego dnia i jeszcze długa droga przede mną zanim zdecyduję się na ponowne zajście w ciążę (jestem mama trzech aniołków). Dzięki CI!!
@Emka – prawdopodobnie co lekarz to usłyszysz inną odpowiedź. Poza tym zależy też jak się żywisz, bo dieta dwóch osób może być zupełnie różna gdyby wziąć pod uwagę ilość naturalnie spożytego kwasu foliowego. Tuż po 3-tygodniowej diecie dr Dąbrowskiej, na samych warzywach (bez strączków) i 3 owocach, bez jakiejkolwiek suplementacji, miałam najwyższy w historii poziom kwasu.
Chyba najbardziej wartościowe byłoby zmierzenie poziomu B9, następnie suplementacja codzinnie okresloną dawką i po miesiącu czy dwóch ponowne sprawdzenie poziomu. Wraz z zapisywaniem co jesz. I tak przez jakiś czas, aż poziom się ustabilizuje,
Wiem, że to czaso- i pracochłonne, ale widzę sama po sobie, że można “przegiąć” w którąś stronę a tu zarówno niedobó i jak nadmiar są szkodliwe.
A jeśli są problemy z wchłanianiem (rozumiem, że masz na myśli zaburzenia metylacji?) to trzeba przejść na formę metylowaną.
Jarku, czy nie powinno byc “Co powoduje nadmierna ilosc SYNTETYCZNEGO kwasu foliowego ?”bowiem tylko syntetyczny kwas foliowy jest szkodliwy.
Czy mamy rozumiec, ze metylowany tez jest w wiekszych dawkach szkodliwy?
Ja przyjmujac dziennie 3mg, czasem 4mg metylowanego kwasu foliowego mialam w badaniu krwi 19 jednostek. W porownaniu z tymi mega dawkami, 19 to wcale nie duzo i wyglada na to ze byl on absorbowany przez organizm.
Po pierwszej ciąży, gdy urodziłam dziecko z ZD lekarz zalecił mi branie kwasu foliowego syntetycznego w dawce 5mg dziennie. Brałam go przez kilka miesiecy, po czym zaszłam w drugą ciążę. Badanie krwi wykazało, że mam przekroczoną normę B9 i nawet nie napisali jak bardzo. Drugie dziecko urodziło sie zdrowe, ale niepokoi mnie to, co czytam. Jakich negatywnych skutków tamtego przekroczenia normy mogę sie spodziewać?
W artykule mowa jest ogólnie o kwasie foliowym, co za tym idzie mowa raczej o tym syntetycznym. Jeżeli weźmiemy do tego polimorfizm MTHFR, to z pewnością mowa tutaj o tym, że ktoś brał duże ilości syntetycznego kwasu foliowego przy polimorfizmie MTHFR. To już wiemy. Wniosek z tego jest zatem taki: masz polimorfizm MTHFR i bierzesz duże dawki kwasu foliowego syntetycznego, to Twoje dziecko może mieć problem, gdyż w istocie podczas jego rozwoju brakuje mu odpowiednich ilości i formy tego kwasu, co prowadzi do różnych dysfunkcji.