Covid a choroby autoimmunologiczne…homocysteina

“Moja córka ma 3 choroby autoimmunologiczne. My przeszliśmy covid, a ona nie. Czy możemy jakoś sprawdzić, czy ona wciąż ma covid?”

To było trudne zdanie, ale z emocji autorki rozumiem go następująco: cała rodzina przeszła covid, a córka na szczęście nie. jednak pozostaje pytanie, czy nie ma ona formy bezobjawowej, tudzież czy można jakoś sprawdzić czy córka jest “przygotowana” na covid w sytuacji, gdy ma choroby autoimmunologiczne.

1.Choroby autoimmunologiczne zawsze deregulują poziom homocysteiny oraz witamin z grupy B. Badanie tego aspektu, przy występowaniu chorób autoimmunologicznych jest dzisiaj naukowym standardem i należy się tym posłużyć.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8551887/

Podwyższenie poziomu homocysteiny pokaże stan zapalny, czemu może towarzyszyć albo bardzo wysoki poziom witamin z grupy B przy badaniu serum, tudzież bardzo niski poziom jeżeli będziemy badań witaminy kierunkowo jak w przypadku witaminy B12, holoTC czyli aktywnej jej formy.

2.Jeżeli mamy podwyższoną homocysteinę oznacza to zwiększenie burzy cytokin, a to oznacza że organizm już jest rozregulowany i pojawienie się wirusa będzie stanowić istotne zagrożenie.

3.Jeżeli mamy badania okresowe to mamy spersonalizowany punkt odniesienia. Jeżeli wyciągniemy z tego jeszcze korelacje witaminy D3 to możemy pokusić się o jeszcze bardziej precyzyjną opinię.

4.Pojawienie się covid w takim przypadku dodatkowo rozreguluje metabolizmy i cytokiny, w efekcie wzrost homocysteiny o 1-2 punkty jest oczywisty dla mnie i pewny tytułem tych czynników. Zatem homocysteina może być biomarkerem uzupełniającym status dziecka w kontekście covidu w takim znaczeniu o jakie się pyta autorka pytania.