Czas na witaminę C, D 3 i cynk! Przygotowujemy się na wirusy i bakterie.
Przypominam WSZYSTKIM, że dziecko z zespołem Downa ma zdecydowanie gorzej funkcjonujący system odpornościowy, który wynika z niedojrzałości przede wszystkim limfocytów T oraz zaburzenia w funkcjonowaniu limfocytów B. Jest to efekt genetyczny wynikający z potrojenia genów RCAN 1, SOD 1, DYRK 1 A.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22861363
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25159464
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3074212/
Po czym poznać, że jest to konieczne?
1.Wystarczy zrobić morfologię i tam poziom limfocytów będzie z pewnością poniżej wartości określonych jako norma.
2.Wystarczy zrobić badanie cynku i jeżeli jest go poniżej 100 ug% to konieczne jest szybkie jego wprowadzenie. Jeżeli jest poniżej 120 to warto zwrócić uwagę co się je, by w sposób naturalny zwiększyć jego poziom.
3.Witamina D 3 jeżeli jest na poziomie niższym niż 50 ng/ml to oznacza, że musimy szybko wprowadzić suplementację.
Jak się przygotować?
Wiedząc to, zaczynamy wprowadzać witaminę C w postaci suplementu. Najlepiej kupić puszkę kryształków kwasu l-askorbinowego (witamina C) w postaci proszku do rozpuszczania w wodzie, w postaci czystej farmaceutycznej.
Witamina C PRZYSPIESZA dojrzewanie limfocytów T więc jest najlepszym z możliwych środków poprawiających odporność o czym świadczą liczne badania naukowe, chociażby takie jak te poniżej.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23249337
Podawanie powinno uwzględniać na tym etapie minimalną dawkę w zależności od wieku dziecka podzieloną na 3 porcje. Do momentu wystąpienia jakiejkolwiek infekcji w okolicach podajemy ją przez 7 dni w tygodniu. W okolicach września pojawi się ta pora, gdzie będą pierwsze przeziębienia i wtedy podnosimy dawki istotnie dopasowując je do wieku i wagi dziecka. W tygodniu podajemy przez 5 dni a potem 2 dni przerwy i tak do końca kwietnia, mniejsze i większe dawki w zależności od występujących infekcji.
W tym momencie wprowadzamy także cynk w postaci optizincu w dawkach zależnych od wagi dziecka i poziomu infekcji dookoła. Dzieci z ZD mają w standardzie obniżony jego poziom co widać po funkcjonalności tarczycy chociażby.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19468695
Na koniec witamina D 3, która w naszych warunkach jest skrajnie deficytowa. O tym jak istotną rolę pełni w systemie obrony przed wirusami i bakteriami mam nadzieję wszyscy wiedzą. Jest to potwierdzone licznymi badaniami, które dotyczą całej populacji a nie tylko osób z ZD.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4462892/
Poziom wspomagający dziecko z ZD, witaminy D 3 musi być wyższy niż te wspomniane 50. Należy pamiętać przy suplementacji tą witaminą o wsparciu dziecka także witaminą K2 w proporcji minimum 10 (D3) do 1 (K2)!
Przydatne linki:
http://www.zespoldowna.info/dlaczego-cynk-i-witaminy-c-d-3-sa-kluczowe-w-budowaniu-odpornosci.html