Czas w wychowaniu dziecka z zespołem Downa.
kwiecień 6, 2020 by Jarek
Kategoria: Wychowanie
To jest element często nie do uchwycenia “zdjęciem”. Jest jednak elementem, który wszyscy-my rodzice, doświadczamy skrajnie.
1.”Jarek: Monika świetnie reaguje na to jak się jej coś pokazuje, ale ona szybko wszystko zapomina. Czy można coś z tym zrobić?”
Każde dziecko potrzebuje wielu powtórzeń by mogło zbudować sobie ścieżkę wiedzy i wzorców. W ZD ten mechanizm wymaga wyjątkowo długiego czasu, ale należy to powtarzać, powtarzać stale i będzie działało.
2.”Jarek, mój syn nie rozumie, że musimy zrobić coś szybko, stąd ja za niego to robię i jest problem!”
Według mnie to największe wyzwanie. Mamy mało czasu i się spieszymy, tudzież nie mamy wystarczająco cierpliwości by coś po raz kolejny zrobić, powtórzyć. Co wtedy?
Niestety, zatrzymać się i powoli powtarzać do znudzenia i dawać szansę dziecku by samo coś zrobiło.
3.Największym wrogiem jest “łamanie” zapału dziecka. Nawet jeżeli idzie to w złym kierunku, to musimy to działanie, ten proces myślenia i działania, tak przekierować by stopniowo działał jak my chcemy, jak powinno być to wykonane. Nie warto MÓWIĆ NIE! w takiej sytuacji.
4.Boję się to powiedzieć, bo to dotyczy znów wielu z nas, także mnie. NALEŻY DAĆ DZIECKU SWOBODĘ W DZIAŁANIU. Przykład z wczoraj:
Sprzątaliśmy na ogródku i Janek woził stare liście. Strasznie mu się to spodobało, bo sam je ładował, sam pchał taczkę i sam wyrzucał. Było jednak małe ale. Nagle wybrał inną drogę i skończyło się wywaleniem liści, dużo liści!!! I już miałem krzyczeć…ale się ugryzłem w język. Posprzątaliśmy i pogadaliśmy, że trzeba jechać z nimi tak by nie wypadły. Powiedziałem: “Janek jedź sam!” Po dobrych 10 minutach syn przyjechał dumny. Ja po cichu sprawdzam…ani jednego liścia po drodze i tam gdzie trzeba było je zrzucić … one ładnie leżą. W ten sposób po raz pierwszy w życiu Janek sam ładował liście woził je 80 metrów za dom, zrzucał przyjeżdżał i ładował dalej.
WOW! …ale mieliśmy dużo czasu
Znów czas, wiara w dziecko, DUŻY SPOKÓJ i wykorzystanie świetnej zdolności do kopiowania. To jest sekret dobrego wychowania.