Czego bym nie chciał … na Światowy Dzień Zespołu Downa? cz.2
Jak słyszę, że ktoś mówi do mnie: “ Ma Pan dar od Boga, takie wspaniałe dziecko?” albo “Jest Pan wybrany, bo ma Pan takie wspaniałe, pełne miłości dziecko?”…to najchętniej przyspieszyłbym czas i pozwolił tej osobie spotkać się z nami za 40 lat. Czy też by uważała wtedy, że ból dziecka-osoby dorosłej, przyspieszona śmierć i starzenie się, odrzucenie społeczne, dogmatyzmy, stygmatyzmy i brak wsparcia to takie fajne, by żyć, by mieć szczęście i dar od Boga?
Dokładam zatem następne zdania, które także mnie denerwują:
“Bóg was musi bardzo kochać, skoro was tak mocno doświadcza takim dzieckiem”,
“Bóg wybiera wyjątkowych i silnych ludzi i im daje takie wyjątkowe dziecko”