Czego bym nie chciał … na Światowy Dzień Zespołu Downa? cz.5
…by “dzisiejsi” lekarze decydowali o tym czy należy, czy nie należy leczyć, badać dziecka, dorosłego z zespołem Downa. Gdy człowiek chce wsiąść do samochodu i jechać, musi przede wszystkim zdać egzamin na prawo jazdy. Musi zatem wykazać się umiejętnością i znajomością zasad obowiązujących w ramach tej aktywności. Bez tego nie ma prawa tego uczynić pod groźbą kary i sądu.
Lekarz “przyszłości” to lekarz, który “zdaje” egzamin i “jedzie” zgodnie z prawem, z wiedzą jaką zdobywa na uczelni. Wie czym jest zespół Downa.