Czy jest cokolwiek co można jeść podczas diety niskohistaminowej?
Przyznam się, że jak czytam…to uproszczę: nic się nie da jeść na pierwszy rzut oka. Na drugi: wszystko świeże i prosto z zagrody bez dodatków nawozów, oprysków, przetwarzania, konserwowania, fermentowania. Brzmi surrealistycznie…ale jest wskazówka.
WSKAZÓWKA
1.Przygotuj sobie szczegółowy opis tego co jadłeś przez ostatnie dwa tygodnie. najpierw notuj codziennie co jesz i pijesz, a potem do analizy eliminacyjnej…UFF WSPÓŁCZUJĘ!!! TO CZĘSTO BARDZO BOLI!
2.Wypisujesz sobie, co zwiększa aktywność enzymu DAO i WRZUCASZ DO DIETY, do zastosowania.
3.Wypisujesz co jest bogate w mikroelementy pozwalające na redukcję histaminy (witamina B6, magnez, cynk jako przykład). Sprawdzasz jaki to ma poziom histaminy i ewentualnie wprowadzasz w małych dawkach do diety.
4.UWAGA: problem z histaminą to jest problem podobny do tego co jest z glutenem. ILOŚĆ HISTAMINY PER ŻYWNOŚĆ NIE ZAWSZE JEST PROBLEMEM! PROBLEMEM JEST JEJ SUMA/KUMULACJA: ILE TEJ HISTAMINY MAMY I DOSTARCZAMY W CAŁYM POSIŁKU!!!
5.Jak naturalnie się nie da, to sięgamy po:
-enzym DAO
-enzymy trawienne, ułatwiające jedzenie produktów na które jesteśmy “histaminowo-wrażliwi”
I wszystko jest już proste, nieprawdaż?