Czy są środki działające tak jak fluoksetyna?
grudzień 13, 2011 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Pytanie, które pojawia się ostatnio bardzo często. Odpowiedź wydaje się być banalnie prosta:
Podobnie działa kurkuma, ginkgo ale ich działanie albo daje zbieżne efekty lub jak w przypadku kurkumy ma podobny mechanizm jednakże nie uzyskuje się tych samych ostatecznych wyników, w taki sam efektywny sposób (szybki i “nasycony”) co w przypadku fluoksetyny.
Richard, który nie może zastosować fluoksetyny w Szwajcarii podaje Jamiemu Ziele Dziurawca. W Europie Zachodniej nazywa się to St.John’s Wort.
Ziele dziurawca w formie suplementu przejawia bardzo dużo licznych i pozytywnych efektów w stosunku do fluoksetyny przy LECZENIU DEPRESJI. Wydaje się być z pewnością bardziej efektywne i bezpieczniejsze przy bardzo długotrwałym leczeniu.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16160619
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19028540
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17704973
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15458612
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12222670
Podobnie jest w przypadku zastosowania dziurawca jako antyutleniacza. Wykazuje on znaczną ilość dobrych efektów.
Jednakże w naszym przypadku –neurogenezy, efektywność dziurawca nie została w żaden sposób określona, pomimo że jej mechanizm jest identyczny z SSRI. Z drugiej strony jest to zioło o bardzo silnych różnych działaniach ubocznych (w szczególności przy połączeniu z różnymi lekami) I NIE WOLNO GO PODAWAĆ Z INNYMI ZIOŁAMI, LEKAMI w tym z GINKGO, chociażby ze względu na krzepliwość krwi.
W sytuacji gdy podawanie fluoksetyny z ginkgo nie wywołuje jakichkolwiek efektów ubocznych to w tym przypadku, przy połączeniu dziurawca z ginkgo przynajmniej mogą wystąpić zaburzenia snu i ogólny stan ekscytacji.
Tutaj można znaleźć pełen zestaw informacji, czego należy unikać, jakich leków i ziół przy podawaniu dziurawca.
http://www.bidmc.org/YourHealth/ConditionsAZ.aspx?ChunkID=21620
W przypadku leków typu SSRI jak fluoksetyna należy unikać ich połączenia za względu na toksyczny efekt zespołu serotonionowego. I tutaj się zastrzegam: nikt nie wie ile serotoniny należy “uzupełnić” w ZD, stąd takie zastrzeżenia określają warunki bezpieczeństwa a nie prawdziwą informację.
MOJA OPINIA:
Ja odważyłbym się zastosować ziele dziurawca w okresie listopad-luty w Polsce (mniejsze nasłonecznienie) przy jednoczesnym odstawieniu innych suplementów.
Co więcej, dziurawiec jako antydepresant działa na mózg w formie nalewki alkoholowej albo nalewki na oleju, natomiast w formie ziół suszonych lub do zaparzania – na dolegliwości żołądkowe. Nalewki na oleju nie znalazłam w polskich sklepach, nalewki alkoholowej nie podawałabym dziecku kilkuletniemu, zwłaszcza przez dłuższy czas. Więc nie wiem, czy to tak naprawdę jest alternatywa dla fluoksetyny.
Kiki niekoniecznie. Skoncentrowany dziurawiec a konkretnie jego flawony są sprzedawane jako naturalny antyutleniach w tej samej formie co kurkuma. W Niemczech, Austrii, Szwajcarii jest najpopularniejszym środkiem na depresję. Nazywa się po prostu St.John’s Wort albo Serotonina naturalna 5HT.