“Czym objawia się demencja?”

Demencja to zapominanie, brak słów jak to każdy z nas by powiedział. Myślę, że to nie wymaga definiowania. Natomiast osobie, która zadała to pytanie zasugerowałem jedną rzecz: by nie patrzyła na zapominanie, ale jak dana osoba się zachowuje, jak funkcjonuje.

Pierwszym objawem postępowania demencji, którą nie zauważamy jest odwodnienie organizmu. Osoba, która przestaje pić wodę, napoje, herbatę już powinna być obserwowana.

Dwa. Jeżeli do tego dochodzi zły wzorzec jedzenia, monotonny, stereotypowy to mamy sygnał, że tym bardziej coś się złego dzieje.

Trzy i tutaj wydaje mi się jest to najważniejszy sygnał w ZD: brak snu, tudzież sen który nie daje odpoczynku. Rozmawiając z niewielką grupą rodziców 30latków z ZD, najczęściej poruszamy dokładnie ten objaw: “mój syn nie śpi”, “Moja córka nie śpi”, “On się nie wysypia i ciągle jest zmęczony”. To jest sygnał, że nie ma odpowiedniej metylacji, nie ma odpowiedniego poziomu neuroprzekaźników w szczególności acetylocholiny, serotoniny i dopaminy. To już jest bardzo poważny problem.

Cztery. Osoba wpada w “milczenie”. W sytuacji, gdy osoba z ZD komunikuje się słabiej, często żyje w sposób trywialnie nazywany “autystyczny”, “aspołeczny” to nawet nie wychwytujemy tego, że jest coś tutaj problematycznego. Tak miałem ostatnio z kobietą 41 letnią z ZD. Siostra uważała, że to jej normalne zachowanie, po kontroli niestety zostało to potwierdzone, że to nie jest normalna sytuacja. Często tutaj mamy do czynienia z katatonią i “zawieszeniem się” osoby. Niestety to jest objaw do leczenia, ale on oznacza postępującą demencję.

Pięć. Być może najmniej wyraźny sygnał, ale z mojej strony krytyczny. Osoba z demencją przestaje być aktywna.

Szósty objaw uzyskujemy zawsze dzięki badaniom. Jeżeli homocysteina jest powyżej 10 umol/l, a poziomy witamin z grupy B i D na bardzo niskim poziomie (poniżej 40%) a punkty powyżej występują, to mamy potwierdzenie występującego procesu u osoby dorosłej z ZD.

Jeżeli popatrzymy na te sygnały, możemy je też obrócić w mechanizm zapobiegania demencji i tak od końca:

1.Homocysteina musi być poniżej 10 umol/l a witaminy z grupy B i D powyżej 80% normy. Uzyskujemy to odpowiednią bazową dietą bogatą w warzywa (śródziemnomorska) uzupełnianą suplementacją tytułem błędnych metabolizmów osoby z ZD.

2.Ćwiczymy, chodzimy, maszerujemy, uprawiamy każdy sport jaki jest możliwy, który sprawia frajdę, a nie jest kontuzjogenny.

3.Robimy wszystko by osoba z ZD, przebywała w środowisku ją aktywizującym. Przebywanie tylko w domu prowadzi do aspołecznych mechanizmów i braku potrzeby w nawiązywaniu kontaktu.

4.Dobry sen. Tutaj recepta jest taka: dotlenienie, ćwiczenia, metylacja na dobrym poziomie wynikająca chociażby z punktu 1 oraz odrobina acetylocholiny i melatoniny plus zawsze DHA. To jest minimum i może to zadziałać

5.O dobrej diecie już napisałem. Im mniej czerwonego mięsa, im mniej złych, nasyconych tłuszczy tym lepiej. Warzywa, ryby, jajka to podstawa tej diety.

6. Picie dobrej wody dającej dużo minerałów, w szczególności magnezu. Warto pić. Herbata nawet zielona “osusza” organizm. Można ją podawać, ale nie w dużych ilościach. Co do kawy, myślę że to jest mechanizm “używania” a nie nawadniania.

Nic tylko wdrażać od małego.