“Dlaczego dzieci z zespołem Downa “oddychają” ustami?"

Przyczyny są precyzyjnie opisane w różnego rodzaju badaniach i można to niwelować poprzez rehabilitację i wspierać poprzez zajęcia sportowe wspomagane suplementami.

1.Po pierwsze budowa anatomiczna nosa wymusza niejako “przestawienie się” na oddychanie poprzez usta ze względu na jego bardzo małą drożność w wieku dziecięcym. To powoduje, ze dziecko się przyzwyczaja do tego typu oddychania, co zostaje na “zawsze”.

2.Niskie napięcie mięśniowe nie pozwala na właściwą pracę płuc, przepony. Oddychanie jest płytkie, nieefektywne, stąd organizmowi wydaje się, że lepiej oddychać ustami. Jest to łatwiejsze ale nie bardziej efektywne.

3.Ciągły brak tlenu w organizmie powoduje “szukanie” tlenu przez organizm w każdej możliwej postaci, stąd łapczywie pobiera powietrze ustami.

http://www.zespoldowna.info/osoby-z-zespolem-downa-szybciej-sie-mecza.html

http://www.zespoldowna.info/co-powoduje-zle-funkcjonowanie-pluc-w-zespole-downa.html

http://www.zespoldowna.info/sen-w-zespole-downa-2.html

http://www.zespoldowna.info/niewlasciwy-model-snu-u-dzieci-z-zespolem-downa.html

Jak zmienić?

1. Po pierwsze od małego warto trenować coś….związanego z wysiłkiem fizycznym i koniecznością regulowania oddechu. Joga, karate, gimnastyka, chodzenie na spacery, po górach są to przykładowe sposoby na stopniowe nabywanie umiejętności głębokiego, efektywnego oddychania.

2.Wyregulować sen, tak sen, oraz skorygować APNEĘ. Jak? Na start jest konieczna diagnostyka polimorfizmów oraz samej APNEI. Według tego dostosować funkcjonowanie jelit, produkcję serotoniny.

3.Wsparcie dla mitochondriów w postaci ubiquinolu i PQQ minimum, a należy uwzględnić cała metylację, i być może kreatynę, karnozynę, d-rybozę.