“Dlaczego nasze dzieci bardziej chorują od dzieci bez zespołu Downa?”

Oczywiście problemem numer 1 jest nadmierna aktywność poszczególnych genów, które są zlokalizowane na 21 chromosomie, która osłabia efektywność działania, która opóźnia dojrzewanie, która destabilizuje odpowiedź na atakujące wirusy, bakterie. To jest najprostsza odpowiedź z możliwych. To powoduje, że szczepienie jest elementem ryzyka w zespole Downa.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/28197808/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/21596078/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/25159464/

http://www.zespoldowna.info/rodzicu-pamietaj-dziecko-z-zespolem-downa-z-autyzmem-z-wada-genetyczna-zawsze-jest-dzieckiem-ze-zmieniona-i-nizsza-odpornoscia-w-stosunku-do-innych-dzieci.html

http://www.zespoldowna.info/reakcja-immunologiczna-czyli-o-stale-obecnych-problemach-odpornosci-w-zespole-downa.html

http://www.zespoldowna.info/limfocyty-moj-syn-ma-wciaz-niskie-czy-to-cos-oznacza-dla-jego-odpornosci.html

Czytając powyższy raport mamy pierwszą informację jak to się dzieje:

*aktywność kompleksu CD 19 jest obniżona

*tak samo jak limfocytów B https://pl.wikipedia.org/wiki/Kom%C3%B3rka_pami%C4%99ci

O tych elementach już pisałem wielokrotnie i powtarzam, że bez użycia witaminy C, witaminy D3, cynku do 5-6 roku życia nie jest łatwo ustabilizować odporność dziecka z ZD. Szczególnie w bieżącym “wirusowym” okresie.