Dlaczego trening poprawia funkcjonowanie osób z ZD?
Odpowiedź jest dość prosta: każdy trening, systematyczny poprawia funkcjonowanie neuroprzekaźników. Jak popatrzymy na to co daje lekki trening w postaci spacerów, jeżdżenia na rowerze, biegania, to zobaczymy stałą poprawę nastroju, koncentracji i przede wszystkim “chcenie”. W ten sposób budujemy motywację do funkcjonowania dla osoby z ZD.
Z czego to wynika? Przeczytajcie ten artykuł: http://neuropsychologia.org/trening-lekarstwem-na-depresje
Tam pojawiają się dwa ważne zdania:
“Ludzie chorzy na depresję mają obniżony poziom serotoniny, co powoduje u nich gorszy humor oraz problemy ze snem i dekoncentrację. Systematyczny i lekki wysiłek fizyczny mogą skutecznie zapobiec spadkowi poziomu serotoniny – zatem trening nie tylko "leczy", ale też jest efektywnym środkiem prewencji zaburzeń nastroju.”
“Drugą substancją, której stężenie w organizmie ulega zmianie podczas wysiłku fizycznego jest GABA, czyli główny neuroprzekaźnik o działaniu hamującym. U osób borykających się z depresją występuje niedobór tego neurotransmitera, co prowadzi do pojawiania się stanów lękowych i trudności z zasypianiem.”
Z mojej perspektywy nasze chodzenie to taki środek stymulujący-serotoninowo Janka i hamujący dla Kamila. Daje im to duży balans w funkcjonowaniu ich neuroprzekaźników, przez co mogą znów zyskiwać więcej i lepiej.
Jeżeli popatrzymy co najlepiej stymuluje oba neuroprzekaźniki odpowiadam: joga, ćwiczenia oddychające, ćwiczenia na powietrzu. To są zajęcia, które z pewnością możemy ogarnąć