“Dlaczego witamina B12 jest polecana na sen?”

Byłem zdziwiony i to mocno, gdy usłyszałem że macie wskazania do brania witaminy b12 na sen. WITAMINA B12 NIE WPŁYWA NA JAKOŚĆ SNU ANI NA ZAPADANIE W SEN i to jest fakt, stąd takie stwierdzenie, że “dostałam B12 na sen” jest bardzo zaskakujące.

Jak to tłumaczyć? Skąd takie nieporozumienie?

W XX wieku były przeprowadzane liczne badania, które wskazywały na to że B12 poprawia sen.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2305167/

Wskazywano, że poprawia rytm funkcjonowania człowieka. Jednak już badania z przełomu wieków wskazywały, że to nie jest tak oczywiste. Z dzisiejszego punktu widzenia nie można powiedzieć, że podawanie witaminy B12 może mieć taki efekt porównywalny do tego jak podanie acetylocholiny, 5-HTP, melatoniny lub witamin B5, B6, D3 czy też żelaza (patrzcie na ferrytynę), magnezu, cynku.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5675071/

Jak w takim razie patrzeć na rolę witaminy B12 i jej wpływ na sen?

1.Po pierwsze brak energii ATP, brak metylacji na odpowiednim poziomie (SAMe, BH4 oba kofaktory na niskim poziomie) jest równoznaczne z niskim poziomem neuroprzekaźników, w tym serotoniny, acetylocholiny, odpowiedzialnych za sen. Tutaj witamina B12 wpływa w sposób istotny na ten proces.

2.W przypadku chronicznego zmęczenia/przemęczenia i związanych z tym chorób natury psychiatrycznej, którym to towarzyszy bezsenność, jak depresja, w pierwszej kolejności leczymy objawy chorób poprzez regulację metylacji, podawanie witaminy B12 a dzięki temu możemy przejść do leczenia bezsenności.

3.Często depresja i zachowania psychotyczne są “informacją” o deficycie witaminy B12, co też należy łączyć z bezsennością patrz punkt wyżej.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3271502/

4.Inny mechanizm, który należy rozważyć gdy jest problem z zaśnięciem, ale nie utrzymaniem snu, to funkcja regulacyjna witaminy B12. Gdy jest jej mało w organizmie, może dochodzić do zaburzeń w uwalnianiu melatoniny. B12 jest regulatorem uwalniania jej poprzez regulację wrażliwości organizmu na światło.

https://link.springer.com/article/10.1007/BF02124286

WNIOSKI:

Witamina B12 nie wpływa na sen i zasypianie.

Witamina ma jednak istotny wpływ na neuroprzekaźniki, hormony jakie regulują nasz rytm życia. Dzięki temu poprzez aktywny udział w metylacji i wytwarzaniu kofaktorów do syntezy serotoniny, melatoniny czy regulacji melatoniny, jej uwalniana, wpływa pośrednio na regulację rytmu życia, w tym na sen.

Jednakże, gdy witamina B12 jest na wysokim, odpowiednim poziomie, nie ma istotniejszego znaczenia dla jakości snu, jeżeli wystąpi bezsenność. Tutaj należy szukać przyczyny w braku istotnych mikroelementów takich jak magnez, żelazo, cynk czy witamin B5, B6, D3.

Jedno jednak jest pewne: deficyty witaminy B12 prawie zawsze występują z bezsennością, gdyż ta druga towarzyszy chorobom psychiatrycznym (depresja). Wtedy wyrównywanie deficytów witaminy B12 współtowarzyszy poprawie jakości snu.

Jeszcze jedno: problemy jelitowe zawsze powodują deficyty witaminy B12 w organizmie, stąd natychmiastowe pogorszenie jakości snu tytułem powodów o jakich pisałem powyżej.