Dziecko nie mówi … zaczynamy od mitochondriów.
styczeń 22, 2020 by Jarek
Kategoria: Metabolizm
Kolejny mail od mamy dziecka z ZD i znów wracamy do energii i mitochondriów.
Mój syn nie mówi. Ma 3 lata i zachowuje się tak jakby nie miał sił.
Logopedzi twierdzą, że on może mówić, ale jest leniwy. Tak w ogóle to tez nie chce bawić się z kolegami w przedszkolu.
Po pierwsze, to że sprawia wrażenie leniwego to nie oznacza, że jest leniwy. Po drugie jak dziecko ma się bawić z dziećmi kiedy nie mówi i nie ma na to sił.
Zatem zaczynamy suplementację od EGCG by wpłynąć na DYRK1A, potem DHA, olej rybi, resweratrol trans by podziałać na RCAN1.
Następny etap to:
-ubiquinol z PQQ
-magnez w postaci cytrynianu
-rybozyd nikotynamidu
A co jeśli dziecko jest bardzo ruchliwe, nawet momentami za bardzo? Nie nadążam za nim, ale z mówieniem kiepsko, ma 2,5 roku. Dostaje EGCG, olej z kryła, Q10 i nutrivene.
Dziecko pobudzone to nie jest to samo, co dziecko mające odpowiednią ilość energii. To co opisujesz to Twoja perspektywa…ale to dziecko może dostawać za dużo Nutrivene D i za dużo EGCG stąd jest pobudzone. Autyści też się tak zachowują i nie mówią…ale wyniki funkcjonowania ich mitochondriów pokazują brak energii ATP. Zatem z czego to pobudzenie? Z przesterowania dziecka neuroprzekaźnikami, toksynami, stanem zapalnym.