Dzień 1: Ulli
wrzesień 25, 2013 by Jarek
Kategoria: Jak może być fajnie
Uli jest już dorosłym mężczyzną z zespołem Downa. Mieszka w Bawarii w Niemczech. Jego historia jest receptą na mądre planowanie życia swojemu dziecku. Pokazuje, jak czasami awangardowe myślenie daje nieoczekiwanie efekty, przez nikogo nieoczekiwane… ale o których wszyscy marzyli. Historia Ulliego jest historią samodzielności i włączenia.
Rodzice Ulliego postanowili by jego życie było związane z młodymi ludźmi, często studentami. Postanowili zbudować mieszkanie, w którym będą mogli mieszkać 2 studenci i Ulli. Mieszkanie zapewnia osobne pomieszczenia dla każdego z mieszkańców.
Gdy projekt ruszał, nikt nie dawał mu szans powodzenia. Okazało się, że odniósł wielki sukces. Dlaczego?
1.Studenci mieszkają w nim pokrywając jedynie koszty mieszkania. Nie płacą czynszu właścicielowi, czyli rodzicom Ulliego.
2.Oczekiwania wobec nich są związane z Ullim. Jak się okazało, Ulli z jednym z nich trenuje bieganie, jeździ na rowerze, gdy z drugim może pójść wieczorem do kina.
Podczas Sobotnich warsztatów Cora pokazała film o Ullim, ja niestety nie mogłem go oglądać, ale słuchając opowieści Cory wydaje mi się, że te rozwiązanie może być bardzo dobrym pomysłem dla naszych dzieci…które zawsze będą chciały być częścią grupy/rodziny.