Historia osób z zespołem Downa w górach cz.2
Jak już to napisałem, historia osób z ZD w górach, to siła ich rodziców. Największe osiągnięcie z każdego punktu widzenia to obecność chłopaka z ZD pod Mount Everest, najwyższej góry naszego globu. Stało się to, dzięki ojcu i jego wytrwałości, wiary w syna.
15 letni Eli Reimer wszedł na wysokość powyżej 17 598 stóp (5 364 m) do Base Camp pod Mount Everest, gdy my wchodzimy na wysokość ponad 8 000 stóp. Eli przeszedł swój szlak w zaszczytnym celu by zebrać pieniądze na działalność charytatywną, co mu się udało.
https://en.wikipedia.org/wiki/Everest_base_camps
https://www.instagram.com/p/W1WPZ5s9gF/
https://www.youtube.com/watch?v=joDoFtNzjdQ
https://www.youtube.com/watch?v=akllcffjZ_E
Był to rok 2013 tuż przed Światowym Dniem Zespołu Downa.
http://www.zespoldowna.info/wdsd-2013-co-mi-zostalo-cz-2.html
Drugim wydarzeniem, które zmieniło moje postrzeganie na obecność osób z ZD w górach, było poświęcenie siostry i jej chłopaka, by Andrew Bob Harris, chłopak z ZD, mógł wejść na szczyt Grand Teton 4 199 m npm.
http://www.zespoldowna.info/andrew-bob-harris-i-jego-grand-teton.html
Był to rok 2017 i wzmocnił nasze marzenia.
https://www.climbing.com/news/first-down-syndrome-summit-of-the-grand-teton/
Wejście na tak wysoką górę, z zabezpieczeniem ale i w układzie wspinaczkowym zrobił wrażenie na wielu ludziach. Stąd czekamy na film, który ma być zaprezentowany w następnym roku, pokazujący jak Andrew sięga po szczyt.