“Holistyczna wizja edukacji jest nakazem”, czyli moja reforma edukacji.
luty 1, 2010 by Jarek
Kategoria: Projekt edukacji
Powyższy cytat, Polska już od blisko kilkunastu lat uważa za swój, czyli od momentu podpisania dokumentu mówiącego o PRAWACH DZIECKA. W nich to opisane są reguły skutecznej edukacji, nie jest trudno je przeczytać, chociażby w formie ramowej, która może nas doprowadzić ze swoimi wskazaniami do jakiegoś “obrazu” naszkicowanego według naszych własnych polskich umiejętności. Polecam Wam przeczytajcie ten artykuł o UNESCO przed lekturą MOJEJ REFORMY: http://www.zespoldowna.info/unesco-10-pytan-o-nauczanie-wlaczajace-czyli-co-powinni-przeczytac-polscy-reformatorzy-oswiaty/
“Edukacja jest celem, którego centrum stanowi uczeń, co wpływa jednoznacznie na jego pedagogikę i otoczenie-po prostu na sposób zarządzania szkołą.” –z dokumentów UNESCO
“4 fundamenty edukacji XXI wieku: UCZYĆ BY WIEDZIEĆ, BY MÓC ZROBIĆ, BY BYĆ I ŻYĆ RAZEM!” – z dokumentów UNESCO
1.Mój pomysł na edukację wydaje się być bardzo prosty. JEST DZIECKO, KTÓRE SIĘ URODZIŁO. Niektóre mają wady genetyczne, które są zwyczajowo stygmatyzowane przez społeczeństwo. Zaraz po urodzeniu daje mu się orzeczenie medyczne o niepełnosprawności do 18 roku życia ze względu na tą wadę, która a priori w społeczeństwie polskim oznacza głęboką niepełnosprawność. Takie orzeczenie, to jednoznaczna przepustka do uruchomienia pieniędzy zarówno w postępowaniu medycznym, jak i później w procesie edukacji (subwencja edukacyjna), która daje mu przywilej i prawo do wsparcia jego rozwoju zarówno dzięki wczesnej interwencji, wczesnego wspomagania rozwoju, jak i priorytowego pójścia do przedszkola od 2 roku życia..
GDY DZIECKO ZOSTAŁO “WYCHOWANE” I MA 2 LATA TO IDZIE DO PRZEDSZKOLA. Począwszy od 4 roku jest ono obowiązkowe, gdyż przedszkole i pedagodzy są po to aby mu pomóc w edukacji, przystosowaniu się, ale i opisaniu jego deficytów lub zdolności przekraczających standard. Nie ma przedszkoli integracyjnych, specjalnych, super itp. Subwencja edukacyjna wspiera rozwój dziecka. To że dziecko ją ma wynika z orzeczenia o niepełnosprawności i nie podlega dyskusji. Panie z przedszkola mogą dzięki tym dodatkowym środkom uruchomić SI, poznawanie świata.
2.DIAGNOZA edukacyjna dziecka zrobiona na poziomie 3-4 roku jego życia musi wpłynąć do Poradni Pedagogicznej. Tam musi być przygotowana powtórna ewaluacja diagnozy i określone kierunki działań Poradni wobec ucznia. Przychodzi w ciąg tego roku kilkakrotnie do przedszkola i razem z Zespołem Wsparcia Przedszkola przygotowuje program wsparcia lub koryguje jego wcześniejsze założenia. Od tego momentu pracownicy poradni raz na 21 dni przychodzą i monitorują realizację zapisów przygotowanego programu. Dokonują bieżącej korekty wskazują na konieczne badania ustalające ewentualne wsparcie terapeutyczne. To ONI są zobowiązani do przygotowania dokumentacji w zakresie orzecznictwa na bazie obserwacji i/lub orzeczeń medycznych. Dokumenty idą za dzieckiem w procesie edukacji.
3.Dziecko jest w ZERÓWCE. Tam pracownicy Poradni i Przedszkola podejmują na wniosek rodzica ewaluacji dziecka, co do jego możliwości uczestnictwa w edukacji szkolnej. Rodzicom przysługuje prawo wnioskowania i odwołania. W ZERÓWCE następuje zindywidualizowaniu program edukacyjny w zakresie przygotowania do szkoły i uzyskania przez dziecko gotowości do uczestnictwa w edukacji szkolnej. Te wskazania idą za dzieckiem w formie jego dziennika postępów.
4.Dziecko osiąga gotowość szkolną, nie później niż w wieku 8 lat. Jeżeli jej nie osiąga kierowane jest do szkoły specjalnej uczącej funkcjonalności w życiu, a nie wiedzy.
Edukacja szkolna jest podzielona na 3 etapy:
SZKOŁA PODSTAWOWA: 1-4 KLASA
SZKOŁA ROZWOJU WIEDZY: 5-9 KLASA
SZKOŁA WYBORU: 10-12
Przez cały ten proces uczniowi towarzyszy zasada indywidualizacji programu w ramówce programowej, gdzie 1 przedmiot może być zaliczany, 1 zdany na poziomie bazowym. Uczniowie są oceniani według kryteriów:
A wiedzy
B umiejętności odnajdowania zastosowania wiedzy w praktyce
C komunikacja i sposób zapisu
D umiejętność wyciągania wniosków i ich zapisywania
E zastosowania elementów języka
System obejmuje skalę oceny w zakresie od 0 do 10 punktów.
Przejście na poziomie szkół odbywa się poprzez zaliczenia przez ucznia:
-na poziomie podstawowym: programu nauczania.
-na poziomie rozwoju wiedzy: pracy obejmującej 4 przedmioty przez niego wybrane z pułapu dzisiejszej triady przedmiotowej + przedmiotów takich jak biologia, fizyka, chemia
-zaliczenie szkoły wyboru odbywa się:
*w przypadku wyboru dalszej edukacji na poziomie uniwersyteckim na bazie rozwiązań maturalnych w połączeniu z pracami laboratoryjnymi w przedmiotach kierunkowych
*w przypadku wyboru edukacji zawodowej poprzez przygotowanie pracy laboratoryjnej w kierunku zawodowym
*w przypadku podjęcia innej decyzji niż w punktach powyższych poprzez zaliczenie prac kierunkowych z 4 wybranych przedmiotów
Dostęp do szkoły wyboru jest stymulowany egzaminami kompetencyjnymi, które pozwalają na selekcję kandydatów w przypadku szkół o wysokim stopniu specjalizacji przedmiotowej. Pozwolenie na taki rodzaj rekrutacji wydaje lokalny wydział oświaty.
5.Szczególną rolę odgrywa wobec DZIECKA szkoła podstawowa. To tam znajdują się Zespoły Wsparcia, które kontynuują pracę diagnostyczno-wspierającą rozpoczętą w przedszkolach. Na tym etapie w każdej szkole znajduje się PSYCHOLOG I PEDAGOG, który koordynuje swoją pracę ze specjalistami zewnętrznymi skupionymi w Poradniach, Organizacjach wsparcia nauczycieli. To przy ich koniecznym uczestnictwie pod nadzorem dyrektorskim obradują Zespoły Wsparcia orzekające o potrzebach edukacyjnych uczniów. To na bazie takich orzeczeń Poradnie wspierają uczniów w tych przypadkach, gdzie jest taka decyzja, szkołę w procesie edukacji, przygotowania programów, wskazania przedmiotów trudnych i określenia skali trudności.
To one wskazują na zajęcia terapeutyczne i w specyficznych przypadkach kierują do diagnoz specjalistycznych.
Finansowanie takich projektów wsparcia ucznia odbywa się z subwencji edukacyjnej, która albo jest kontynuacją orzeczenia o niepełnosprawności wydaną do 18 roku życia, albo jest wydaną już na etapie rozwoju dziecka, a wynikającą z pojawiających się sprzężeń chorobowych typu autyzm, ADHD, zespół Aspergera itp. Wtedy takie orzeczenie medyczne może być wydane albo na czas edukacji szkolnej lub do 18 roku życia.
W szkole podstawowej muszą pracować nauczyciele znający specyfikę problematyki dzieci, jak i ich możliwych do wystąpienia dysfunkcji. W ramach szkoły stale funkcjonują logopedzi korygujący problemy rozwojowe w zakresie komunikacji. Proces szkolenia nauczyciela jest nastawiony na nauczanie zespolone przedmiotów, ale na bazie doświadczalnego poznania świata.
Weryfikacja jakości szkoły odbywa się na bazie ogólnopolskiego egzaminu szkół polegającego na komisyjnym wytypowaniu szkół do egzaminu kuratorskiego. Polega on:
-na sprawdzeniu umiejętności dziecka na poziomie bycia “nieprzygotowanym” do kontroli wiedzy, ale przygotowanym przez nauczyciela do rozwiązywania zadań praktycznych jak i problemów funkcjonalnych
-na sprawdzeniu nauczycieli w teście programowych poziomu ich kompetencji w zakresie wskazanym do prowadzenia danych przedmiotów
-kontroli szkoły na poziomie zarządzania nią, wyglądu i osiągnięć oraz opinii rodziców.
Taki egzamin odbywa się, co 2-4 lata w losowo wybranej placówce. Szkoła nie może mieć co roku egzaminów, nie może być bez przerwy w egzaminach dłuższej niż 4 lata.
6.Szkoła rozwoju wiedzy jest miejscem, gdzie profilowane są zainteresowania i możliwości dziecka. Tworzone są zajęcia dodatkowe rozwijające zainteresowania w stopniu nadprogramowym. Szkoła ma zadanie pokazać dziecku “wybory” jakie są w jego zasięgu, jeżeli chodzi o dalszą edukację. Osoby z deficytami edukacyjnymi mają możliwość maksymalnej koncentracji na przedmiotach będących w ich zasięgu, gdzie w 2 najtrudniejszych dla nich, mogą realizować minimum programowe określone przez programy indywidualne określone jeszcze w szkole podstawowej.
Zarówno postępowanie Zespołów Wsparcia jak i systemy ewaluacyjne są kontynuacją tych mechanizmów ze szkoły podstawowej
7.Szkoła wyboru jest ostatecznym miejscem, gdzie dziecko dokonuje wyboru, co do dalszych swoich losów w życiu. Tutaj decyduje się na naukę celem dalszej uniwersyteckiej edukacji, edukacji przygotowania do zawodu, czy też pójścia do pracy. To na tym poziomie uczeń szuka szkoły realizującej jego ścieżkę rozwoju. Taki wybór przygotowuje go życia.
W każdej z typów szkół funkcjonują Zespoły Wsparcia kontynuujące wskazania z poprzednich poziomów edukacji. W dalszym ciągu mechanizmy finansowania idą za uczniem w postaci subwencji edukacyjnej.
Mechanizmy kontroli jakości nauczania pozostają bez zmian tak jak na poziomie podstawowym i rozwoju wiedzy.
Koniec edukacji powszechnej to przygotowanie do życia w taki sposób, aby każdy miał prawo do wspólnej edukacji dającej szansę na życie w przyjaznym społeczeństwie/
Tak przygotowana reforma z góry zakłada centralną rolę ucznia w systemie, który go wspiera poprzez prostą ścieżkę orzecznictwa i wsparcia specjalistycznego finansowanego indywidualnie przez subwencję edukacyjną, która podążą za nim do ukończenia edukacji. Wyobrażam sobie, że ta projekcja ma wiele luk i jest dużym uproszczeniem, ale jest!
Dzięki temu możecie poddać ją krytyce, która będzie aktualizowana na bieżąco aż stworzymy jakiś projekt!
Miłego krytykowania.
Jarek
Jarku. Jak zorganizować tę krytykę pod względem technicznym? Mam ileś pytań, które fajnie by było stawiać obok tekstu. Mogę wydrukować Twój tekst i powstawiać pytania w różne miejsca. A może masz lepszy pomysł?
Proponuję każde pytanie jako jeden komentarz.
Następnie Jarek klikając w “Odpowiedz” pod pytaniem będzie odpowiadał.
Utworzą się wątki i będzie dobrze się czytało.
Agnieszko myślę, że tak jak zwykle wstaw je tutaj, chyba że napiszemy Twój artykuł pt.:”Wizja Agnieszki, czyli krytyka Jarka :)”
I chyba tak zrobię :). Bo jak piszę to samej mi się wszystko klaruje.
Grzegorz. Twoje rozwiazanie jest lepsze.
Ja też się zgadzam z Grzesiem
Pytanie 1. Kto miałby wydawać pierwsze orzeczenie zanim dziecko osiągnie dwa lata. To orzeczenie z punktu 1, będące przepustką….
W tym przypadku orzeczenia mają zawsze charakter medyczny! Większość orzeczeń (95%) dzieci w wieku do lat 2 dotyczy zdarzeń spowodowanych:
-wadą genetyczną
-wypadkiem
-wadą metaboliczną aktywną od urodzenia
-porażeniem mózgowym dziecięcym
Dzieci podlegają wtedy procedurom orzecznictwa medycznego, które w przypadku dzieci z ZD są realizowane na podstawie kariotypu i stwierdzeniu dodatkowych wad, najczęściej serca. Orzecznictwo medyczne postępuje zgodnie ze stygmatyzacją społeczną takich dzieci, więc powinno być bazą do orzeczeń edukacyjnych. W tym wieku dziecka, żaden mądry człowiek w sferze edukacji, też nie jest w stanie przygotować orzeczenia edukacyjnego określajacego zróżnicowanie rozwoju psychicznego dziecka. Skończylibyśmy w ten sposób z fikcją i problemami w przygotowaniu orzeczeń o wspomaganiu i o kształceniu specjalnym.
A więc chcemy aby dziecko z orzeczeniem MOPS’u powędrowało do przedszkola na wczesne wspomaganie. Ale czy dla przedszkola (Ministerstwo Edukacji) będzie wiążący ten dokument spod skrzydeł innego ministerstwa. Czy taką zasadę wystarczy ustalić w lokalnym kuratorium, czy też określi to ustawa, albo rozporządzenie?
Konieczna jest zmiana regulacji w zakresie orzecznictwa, które będzie mówiło, że orzecznictwo medyczne na tym etapie jest wystarczające. Musi to być przygotowane przez MEN w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia, któremu podlegają dzisiaj żłobki (o ile dobrze pamiętam :) )
No to mam tu kolejne pytanie do pani Minister, które zaraz wyślę/
Pytanie nr 2. Jarku co tak naprawdę rozumiesz przez przedszkole włączające i integracyjne. Jakie są różnice? Dlaczego piszesz super. przecież nasze dzieci chodzą do przedszkola integracyjnego i bardzo się cieszymy.
Aga, nauczanie włączające to jest to co jest pokazane na filmie DOWN AHEAD!
My mamy nauczanie integracyjne, choć na poziomie przedszkolnym i w układzie formalnym nie ma to znaczenia. Natomiast w szkole podstawowej nauczanie integracyjne to klasa, gdzie musi być do 5ciu dzieci z dysfunkcjami. We Wrocławiu jest tak, że na podstawie regulaminu szkoły DYREKTOR wybiera sobie model takiej klasy. Na Grochowej wybór jest taki, że 2 osoby z taką samą dysfunkcją nie mogą uczestniczyć w zajęciach, więc nauczyciel ma problem: 5 różnych osób z różnymi problemami! + dzieci zdrowe!!! To co ja forsuję, to model pośredni. Chcę, bo inaczej się nie da ze względu na polski tryb życia, aby w klasie były 2 osoby, a dzieci z ZD chodziły do szkół, gdzie się ich oczekuje. Nauczyciele nie są przygotowani do pracy z naszymi dziećmi, więc moje założenie jest takie jak w przedszkolu: wybierzmy 2 szkoły i przygotujmy nasze dzieci i naszych nauczycieli do tej edukacji. Gdyby szkoły masowe i nauczyciele byli przygotowani na taką rzeczywistość a Poradnie byłyby przy szkołach i mogły w każdym przypadku pomóc byłbym zwolennikiem nauczania jak najbliżej domu, czyli NAUCZANIA WŁĄCZAJACEGO W SZKOLE MASOWEJ ZE WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM I PEDAGOGICZNYM NAUCZYCIELA WSPOMAGAJĄCEGO! Tylko nadmienie ten ostatni w polskiej rzeczywistości może wystąpić jedynie w edukacji integracyjnej, która ze względu na SAMĄ NAZWĘ dyskryminuje dzieci z potrzebami i odstrasza rodziców dzieci zdrowych!
Jarek jak piszesz, że:
Edukacja szkolna jest podzielona na 3 etapy:
SZKOŁA PODSTAWOWA: 1-4 KLASA
SZKOŁA ROZWOJU WIEDZY: 5-9 KLASA
SZKOŁA WYBORU: 10-12
to chyba to nie wpisuje się w obecny system, gdzie mamy:
klasa podstawowa 1-3
klasa podstawowa 4-6
gimnazjum 7-9
liceum 10-12 lub szkoła zawodowa 10-11 (z tego co pamiętam)
Czy chciałbyś więc trochę przemodelować to co jest stanem na dzisiaj.
Tak Albert! patrząc na rozwój mojego zdrowego syna wiem jedno: dzisiejszy system nie jest dostosowany ani do poziomu rozwoju dziecka (wrażliwości i gotowości do edukacji). Modeluje się programy, obniża wiek zapominając, że dziecko do pewnych kwestii musi po prostu dojrzeć!!! Pamiętaj reforma z roku ubiegłego obniżyła wiek dziecka. Ta zmiana jakoś nie ma reperkusji w programie szkolnym, który dalej w 4 klasie (w tym wypadku o rok młodszego dziecka) wymaga rzeczy, do których ono nie dojrzało!
Pytanie nr 3. W punkcie 2 dlaczego to poradnia ma określać kierunki działań? A nie lepiej, aby robił to ktos w szkole, a potem z zewnątrz oceniano by zasadność tych propozycji. Zawsze może być przy kuratorium grupa kuratorów (inspektorów). Nasze poradnie tylko wydają orzeczenia, porad już nie. Może zrezygnować z poradni? Albo niech poradnie staną się placówką MEN służącą tylko rodzicom i organizującą dla nich kursy?
Aga nie jest to możliwe ze względu na fakt, ze nauczyciele nie są przygotowani w trakcie studiów na wystapienie dziecka ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Zgadzam się z Tobą, że dla jasności i efektywności procedur najlepiej byłoby zrobić tak jak sugerujesz. Ale u nas nie jest to możliwe z przyczyn, które nadmieniłem.
cd.pytania 2. W nauczaniu włączającymi nie podoba mi sie metodyka, bo jest po prostu dla dzieci zdrowych i odwołuje się do rozumu. A dalej w tekście mówiąc dwie osoby w klasie , masz na myśli uczniów z innymi niż zd dysfunkcjami? Ponadto na podstawie opisu wychodzi mi, że we Wrocławiu mamy szkoły z klasami integracyjnymi, a nie szkoły integracyjne. Bo dla mnie prawdziwa szkoła integracyjna to o’hearn choć nazywa się przykładową placówką edukacji włączającej. I jeszcze jedna rzecz mnie zastanowiła wielka moc sprawcza regulaminu szkoły. Czy on jest ważniejszy niż ustawa i rozporządzenia?
W nauczaniu włączającym metodyka jest dostosowana do możliwości ucznia. popatrz jak nauczyciel prowadzi Arjena w Down Ahead. Zobacz jakie są możliwości przy lekcjach Judith. Nauczanie włączające to nauczanie najbliżej domu, w najlepszy możliwy sposób. Nauczanie integracyjne to segregacja, którą my teraz akceptujemy i wbrew pozorom NAJTRUDNIEJSZA FORMA EDUKACJI I NAJKOSZTOWNIEJSZA! Co do regulaminu, to on jest elementem nie do przejścia i unas we Wrocku i w Warszawie, poczytaj raport Agnieszki!
cd pyt.3 Jarku. Sam wspominałeś o zespołach wsparciach w szkołach. One mogłyby określać kierunki działań. Ponadto, jeśli miałyby zniknąć szkoły specjalne, pojawiłoby się ileś bezrobotnych nauczycieli z bogatym bagażem doświadczeń. Oni mogliby pracować w tych zespołach, znajdując zatrudnienie w nowych miejscach.Doszkalaliby się za pośrednictwem placówek doskonalenia nauczycieli.
Nie przewiduję zniknięcia szkół specjalnych a integracyjnych. Szkoły uczące życia muszą być, bo one dają dzieciom bardzo dużo, wiem to z własnego doświadczenia. Co do reszty widzę to jak i Ty.
pytanie 4 A skąd pochodzą kryteria oceny uczniów?
W systemi IB jest podobny system, znam to z własnego doświadczenia :), i jest bardzo precyzyjny w ocenie.
pytanie 5 We wczesnej edukacji trzymasz się podziału na klasy. A możeby zrezygnować z podziału na klasy i po prostu tworzyć bloki tematyczne gdzie chodzą wszystkie dzieci niezależnie od wieku.
Nie myślałem o tym i trudno mi się do tego odnieść, przepraszam.
A co to system IB. Znalazłam tylko Inteligentny Budynek :)
Wszystko jest tutaj: http://www.ibo.org/school/