Homocysteina jeszcze raz o tych normach

Dostało mi się od Eli za skrót myślowy użyty w ostatnim artykule o homocysteinie, stąd muszę się poprawić.

Fakty:

1.Homocysteina jest stymulowana w ZD przez dwa geny DYRK 1 A i CBS.

2.W wyniku ich nadekspresji zachowuje się ona inaczej niż u ludzi bez ZD.

3.Stałe oddziaływanie genu DYRK 1 A powoduje, że homocysteina jest na niskim poziomie.

4.Dieta, choroba Alzheimera jednakże powodują istotny wzrost jej poziomu, co powoduje przyspieszone obkurczanie się mózgu w konsekwencji jej działania. W przypadku ZD wątek jej wpływu na choroby kardiologiczne ma mniejsze znaczenie, właśnie ze względu na obronne działanie genu DYRK 1 A.

5.Podawanie EGCG, czyli składnika herbaty zielonej wpływa na regulację działania genu DYRK 1 A. Wraz z regulacją jego pracy następuje wzrost poziomu homocysteiny w organizmie.

Wnioski:

1.Z tą homocysteiną w ZD jest jak z glukozą u cukrzyków (porównanie Eli :) ). Z jednej strony najlepiej gdyby jej nie było, z drugiej nie może jej być wcale.

2.Nie ma konkretnych badań oceniających zależności między homocysteiną a zdrowiem osób z ZD. Istnieją głównie obserwacje i one twierdzą:

-osoby mające homocysteinę poniżej 7 funkcjonują dużo lepiej ( bo mają niższy poziom amyloidów i choroba Alzheimera rozwija się wolniej)

-osoby z ZD mające homocysteinę na poziomie 2-6 czyli na bardzo niskim poziomie normy, lub poniżej jej nie wykazują objawów chorobowych wynikających z takiego jej  poziomu

-substancje stymulujące odpowiedni poziom homocysteiny to witaminy B6,B9,B12 choć witamy B6 jest za dużo w ZD.