…i może być też tak
listopad 28, 2011 by Jarek
Kategoria: Po prostu życie
Z uwagą przeczytałem ten artykuł. Uważam, że jest bardzo intrygujący i ciekaw jestem Waszego zdania.
http://tvp.info/informacje/ludzie/dziewczynka-z-zespolem-downa-zostala-modelka/5753067
Wielka Brytania żyje historią małej modelki. 14-miesięczna Taya podbija świat dziecięcej mody, bo ma „piękny uśmiech, a aparat ją kocha”. I nikomu nie przeszkadza, że Taya urodziła się z zespołem Downa. Historię kariery małej modelki opisał brytyjski dziennik „The Daily Mail”.
Co ważne Taya Kennedy nie została wybrana przez agencję modelek właśnie ze względu na fakt, że jest chora. Dziewczynka przeszła normalną drogę kwalifikacji, a niektórzy nawet nie wiedzieli o jej wadzie genetycznej. Jak zapewnia Alysia Lewis, Taya znalazła się w gronie 50 małych modeli prestiżowej agencji „Urban Angels”, bo jest fotogeniczna, naturalna i ma wszystkie cechy pozwalające jej na to, by być małą gwiazdą. – W każdym sezonie wybieramy jedynie kilkoro dzieci z tysięcy kandydatur. Standardy i oczekiwania wobec dzieci są bardzo wysokie – mówi Lewis.
Szybko okazało się, że Taya jest niezwykle swobodna przed obiektywem aparatu, cały czas się uśmiecha, jest zrelaksowana. – Właśnie na nią czekaliśmy – mówią przedstawiciele agencji dla małych modeli i modelek.
Mama dziewczynki uważa, że nic lepszego nie mogło jej córeczki spotkać. – To irytujące, kiedy ludzie patrzą na twoje dziecko i mówią „współczuję”. Dlatego, gdy przedstawiciel agencji do mnie zadzwonił i powiedział, że Taya im się spodobała i chcą jej na swoich fotografiach, bo jest nieprawdopodobnie piękna, byłam zachwycona – powiedziała .
Kobieta oczywiście spytała, czy fakt, że jej córeczka urodziła się z zespołem Downa nikomu nie przeszkadza. Ale odpowiedź agencji była jedna: „Akceptujemy ją taką, jaka jest”. – Wtedy zalałam się łzami – wyznała na łamach „The Daily Mail” Gemma Andre, mama małej modelki.