Jacy ludzie odnoszą sukcesy w wychowaniu dziecka niepełnosprawnego?
lipiec 4, 2019 by Jarek
Kategoria: Po prostu życie
Spodobało mi się to pytanie, które w istocie jest złożeniem dwóch. Jeżeli chciałbym dzisiaj zbudować idealnego rodzica, na podstawie doświadczeń z całego świata, w tym z Polski, wyglądałoby to całkiem ciekawie. Jakimi rodzicami powinniśmy być?
1.Rodzic nie powinien być “napalony” na “zmianę-wyleczenie” swojego dziecka, powinien być jedynie przekonany, że jest to możliwe.
Co to oznacza? Cóż wygrywają Ci rodzice, którzy na starcie nie “spalają” się tytułem problemów. To są tacy rodzice, którzy spokojnie siadają do problemu ich dziecka, wytyczają plan i konsekwentnie go realizują w czasie. Modyfikują cele na pewnych etapach, zmieniają środki, ale stale działają. Ci którzy w ciągu pierwszych 3-4 lat robią wszystko…potem nie robią już nic.
2.Rodzic mający choć minimalne doświadczenie w zakresie niepełnosprawności działa ze swoim dzieckiem lepiej, bardziej efektywnie.
Zobaczcie na punkt pierwszy i teraz będziecie wiedzieć, że Ci którzy w rodzinie mają osoby niepełnosprawne, którzy są specjalistami w edukacji specjalnej, medycynie, rehabilitacji tworzą plan, nawet podświadomie, którego się chwytają i go realizują bo są już ŚWIADOMII I DOŚWIADCZENI…PO PROSTU. Takich należy naśladować w podejściu i poprawiać ich działanie poprzez adaptację ich aktywności do swoich warunków.
3.Rodzic z natury musi być aktywny.
Jak popatrzymy na dorosłe osoby z ZD i ich rodziców to występuje pewna zależność. Im bardziej rodzic jest aktywny, jako osoba, tym więcej jego dziecko osiąga biorąc pod uwagę punkt startowy. Oznacza to, że bez względu od jakiego punktu zaczyna dziecko swój rozwój po urodzeniu, może osiągnąć więcej dzięki temu, że rodzic z natury jest aktywnym.
4.Człowiek działający dla celu.
Tutaj kolejna zależność. Jeżeli rodzic ma system funkcjonowania, zbudowany na realizacji celu i żyje od celu do celu….to dziecko niepełnosprawne ma lepiej.
5.Rodzic otwarty na wszystko.
Bardzo specyficzna cecha. Z jednej strony są to ludzie kompletnie nie mogący się zorganizować, z drugiej strony emanujący człowieczeństwem. Oni żyją by być ludźmi i z ludźmi. Ta cecha powoduje, że choć nie są przygotowani do działania etapowego/celowego ze swoimi dziećmi niepełnosprawnymi w zakresie ich wsparcia, to są bardzo często istotnym elementem przyciągającym wielu ludzi, którzy im pomagają radzić sobie z problemem. Bez tego typu rodziców, stojących troszeczkę z tyłu, nie może działać żadne stowarzyszenie…a oni dzięki wielu są umiejętnie “popychani” do przodu.
6.Rodzic pragmatyk.
To co się da zrobić zrobię…a tak ma żyć z nami, jak każdy. Sukces takiego rodzica polega na tym, że radzi sobie z emocjami. Nie spalają go dywagacje co będzie jutro, jak będzie jutro. Daje mu to dużo siły i są to ludzie z najwyższym dla mnie współczynnikiem sukcesu.