Jak sfinansować dojazdy do szkoły, przedszkola dziecka z zespołem Downa?
Gdy pisze się o edukacji dzieci z zespołem Downa należy pamiętać o jednym: należy jakoś dojechać z dzieckiem do miejsca, gdzie może uczyć się lub być rehabilitowane.
Od tego chcę zacząć mój cykl o edukacji w tym roku. Bez wsparcia Agnieszki z Warszawy moje przygotowania byłyby dłuższe i trudniejsze, dziękuję Ci Agnieszko.
Nasz problem: Jak sfinansować dojazdy?
Temat wydaje się prosty: MY RODZICE musimy zadbać o tą kwestię, ale … są możliwości, gdy ten obowiązek możemy przerzucić na Państwo lub uzyskać współfinansowanie. Kluczowym dla tego jest wiek osoby i z jakiego źródła chcemy pozyskać finansowanie.
Z punktu widzenia systemu edukacji, kwestia ta jest regulowana ustawą o systemie oświaty z dnia 7 września 1991 i jej późniejszymi zmianami, która dzieli dzieci na 2 grupy:
-te, które podlegają obowiązkowi szkolnemu
-te, które nie podlegają obowiązkowi szkolnemu
Ta druga grupa to dzieci poniżej 6 lat, a od 1 września 2011 5 lat, które nie uczęszczają jeszcze do zerówki. Są zatem uczestnikami wychowania przedszkolnego, które jest nieobowiązkowe, a to oznacza jednoznacznie, że nie należy im się finansowanie dowozów.
Ta pierwsza grupa będąc w obowiązku realizowania określonych celów edukacyjnych ma prawo do uzyskania albo dowozu lub pokrycia kosztów dotarcia do szkoły. Tak to opisuje ustawa:
Art. 17.
1. Sieć publicznych szkół powinna być zorganizowana w sposób umożliwiający
wszystkim dzieciom spełnianie obowiązku szkolnego, z uwzględnieniem ust. 2.
2. Droga dziecka z domu do szkoły nie może przekraczać:
1) 3 km – w przypadku uczniów klas I – IV szkół podstawowych;
2) 4 km – w przypadku uczniów klas V i VI szkół podstawowych oraz uczniów
gimnazjów.
3. Jeżeli droga dziecka z domu do szkoły, w której obwodzie dziecko mieszka,
przekracza odległości wymienione w ust. 2, obowiązkiem gminy jest zapewnienie
bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrot kosztów przejazdu
środkami komunikacji publicznej.
3a. Obowiązkiem gminy jest:
1) zapewnienie uczniom niepełnosprawnym, których kształcenie i wychowanie
odbywa się na podstawie art. 71b, bezpłatnego transportu i opieki w czasie
przewozu do najbliższej szkoły podstawowej i gimnazjum, a uczniom z niepełnosprawnością
ruchową, upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym
lub znacznym – także do najbliższej szkoły ponadgimnazjalnej,
nie dłużej jednak niż do ukończenia 21 roku życia;
2) zapewnienie dzieciom i młodzieży, o których mowa w art. 16 ust. 7, a także
dzieciom i młodzieży z upośledzeniem umysłowym z niepełnosprawnościami
sprzężonymi, bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do
ośrodka umożliwiającego tym dzieciom i młodzieży realizację obowiązku
szkolnego i obowiązku nauki, nie dłużej jednak niż do ukończenia 25 roku
życia;
3) zwrot kosztów przejazdu ucznia, o którym mowa w pkt 1 i 2, oraz jego
opiekuna do szkoły lub ośrodka, wymienionych w pkt 1 i 2, na zasadach
określonych w umowie zawartej między wójtem (burmistrzem, prezydentem
miasta) i rodzicami, opiekunami lub opiekunami prawnymi ucznia, jeżeli
dowożenie i opiekę zapewniają rodzice, opiekunowie lub opiekunowi
prawni.
Dodatkowe programy, które są osiągalne dla uczniów niepełnosprawnych na ten cel najczęściej pochodzą z “puli” PFRON. Takim udanym programem był pilotaż o nazwie: UCZEŃ NA WSI, czy też SPRAWNY DOJAZD.
W przypadku przedszkoli można przygotować program unijny wyrównujący dostęp dziecka niepełnosprawnego do edukacji przedszkolnej, chociażby z tego programu:
http://funduszeunijne1.blox.pl/2009/01/Dotache-unijne-na-utworzenie-i-prowadzenie.html
Innym sposobem na uzyskanie dotacji do dojazdów dziecka niepełnosprawnego jest ubieganie się o dotację celową w lokalnym MOPSie.
W przypadku rehabilitacji nie znalazłem jakiegokolwiek programu za wyjątkiem ulgi rehabilitacyjnej występującej w PIT.